fot. Marek Osuchowski
Walentynkowy wieczór nie był udany dla siatkarzy Steam Hemarpolu Norwid Częstochowa. Podopieczni Cezara Douglasa Silvy w meczu 25. kolejki przegrali przed własną publicznością 0:3 z PGE Projektem Warszawa. Początek pierwszego seta należał do siatkarzy Projektu, którzy prowadzili 4:7. W dalszej części seta powiększali przewagę, dzięki skutecznym atakom, ale też dokładali punkty blokiem i zagrywką (8:15). Dwa asy serwisowe dołożył Jakub Kochanowski i po punktowej serii przy jego zagrywkach siatkarze ze stolicy prowadzili już 12:20. Mimo trudnej sytuacji gospodarze nie zamierzali się poddać i błyskawicznie stratę (17:20). Po asie serwisowym Patrika Indry zbliżyli się do Projektu na jedno "oczko" (20:21). W końcówce trzy akcje skończył Bartłomiej Bołądź, a ostatni punkt należał do Kochanowskiego (23:25).
W drugiej odsłonie niewielką przewagę wypracował sobie Norwid (8:6, 15:12). Goście odrabiali stratę (16:16, 20:20). Od stanu 22:22 trzy akcje z rzędu padły łupem przyjezdnej drużyny. Seta zamknął Kochanowski, który wygrał przepychankę na siatce.
Siatkarze Projektu poszli za ciosem i w trzeciej partii prowadzili 4:8, której nie oddali już do końca. Świetnie spisujący się w tym meczu Bołądź asem wywalczył piłkę meczową (16:24). W następnej akcji Norwid zepsuł zagrywkę i tym samym spotkanie dobiegło końca (17:25).
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – PGE Projekt Warszawa 0:3 (23:25, 22:25, 17:25)
Norwid: Popiela (5), Isaacson, Ebadipour (12), Adamczyk (3), Indra (13), Lipiński (9), Masłowski (libero) oraz Borkowski (1), Kogut, Makoś (libero), Kowalski (1) Projekt: Semeniuk (5), Bołądź (23), Tillie (8), Kochanowski (10), Firlej, Szalpuk (12), Wojtaszek (libero) oraz Wrona (1), Borkowski
Źródło: własne, KS Norwid Częstochowa |