fot. KMP Częstochowa

We wtorek, 11 lutego po godz. 15 policjanci z "szóstki" otrzymali informację, że ulicami miasta porusza się bmw, którego kierujący posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Podczas patrolowania ulicy Limanowskiego zauważyli i zatrzymali do kontroli ten samochód, którym kierował dobrze im znany 19-latek. Młody częstochowianin podczas rozmowy z policjantami zachowywał się bardzo nerwowo. Szybko okazało się, dlaczego.

- Po zbadaniu 19-latka alkomatem okazało się, że jest on trzeźwy, jednak kolejne badanie narkotesterem było już dla niego mniej szczęśliwe. Ostatecznie obecność zabronionych substancji w jego organizmie potwierdzą zlecone badania toksykologiczne - mówi podkom. Barbara Poznańska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - To nie jedyne przewinienia częstochowianina. Mężczyzna miał potrójny aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

19-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. W czwartek, 13 lutego usłyszał zarzut, za co może trafić za kratki nawet na 5 lat. Jeśli okaże się, że kierował samochodem pod wpływem narkotyków, grozi mu dodatkowa kara.

Prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór. Wkrótce o jego losie zadecyduje sąd.

Źródło: KMP Częstochowa