fot. Jakub Ziemianin/Raków Częstochowa
Częstochowski Raków w meczu 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy bezbramkowo zremisował w sobotę, 1 lutego na wyjeździe z Cracovią. W sobotę w Krakowie doszło do spotkania dwóch zespołów z górniej części tabeli.
Na początku pierwszej odsłony gra toczyła się częściej na połowie Rakowa, ale w miarę upływu meczu częstochowianie przesuwali się na pole rywala. Na mocne uderzenie zdecydował się Vladyslav Kochergin, ale piłka poleciała nad poprzeczką. Pierwszy celny strzał padł w 23. minucie. Kacpra Trelowskiego spróbował postraszyć Ajdin Hasić. W 37. minucie Jean Carlos trafił prosto w ręce Sebastiana Madejskiego. Chwilę później dobrą okazję miał Adriano Amorim, który uderzył obok bramki. W doliczonym czasie przed szansą stanął Kacper Śmiglewski, ale został zablokowany przez Petera Baratha.
Druga połowa rozpoczęła się do ataku Rakowa. Carlos dośrodkowywał do Amorima, którego strzał głową złapał Madejski. Potem dwie okazje miała Cracovia. Najpierw strzał Virgila Ghity obronił Trelowski, a chwilę później Hasić uderzył nad bramką. Częstochowianie również szukali kolejnych szans.
Po rzucie wolnym piłka trafiła na głowę Mateja Rodina, ale skutecznie interweniował golkiper "Pasów". Kilka minut później dobrą okazję miał znalazł Gustav Berggren. Szwed uderzył jednak niecelnie. Po stronie gospodarzy Otar Kakabadze trafił z kilku metrów w boczną siatkę. W końcówce regulaminowego czasu gry Trelowski wybronił strzał Micka van Burena.
Cracovia - Raków Częstochowa 0:0 (0:0)
Raków: Trelowski - Baráth, Rodin, Svarnas - Tudor, Jean Carlos (80, Plavsić) - Berggren, Kochergin - Ivi (80, Rocha), Amorim (57, Diaz) - Brunes.
Cracovia: Madejski - Jugas, Hoskonen, Ghita - Kakabadze, Olafsson - Hasić, Sokołowski (79, Al-Ammari), Maigaard - Śmiglewski (57, van Buren), Kallman.
Źródło: www.rakow.com |