fot. PL
Do 31 maja przedłużone zostało śledztwo w sprawie tragicznej śmierci Kamila M. z Częstochowy. Dłużej w areszcie pozostaną także jego ojczym Dawid B. oraz matka Magdalena B. Do prokuratury wpłynęły również trzy zażalenia na postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie o podejrzenie niedopełnienia obowiązków przez pracowników urzędów i instytucji. Sąd Apelacyjny w Gdańsku przedłużył do 23 maja tymczasowy areszt wobec Dawida B i Magdaleny B., podejrzanych między innymi o zabójstwo i pomocnictwo do zabójstwa 8-letniego Kamila M. Śledztwo w tej sprawie potrwa co najmniej do 31 maja z uwagi na brak opinii sądowo-psychiatrycznych i seksuologicznej.
- Sąd Apelacyjny w Gdańsku uwzględnił argumenty prokuratora i uznał, że sprawa jest szczególnie skomplikowana i zawiła, a zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanych zarzucanych im czynów - mówi prokurator Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Sąd uznał też, że uchylenie tymczasowego aresztowania podejrzanych nie jest możliwe, ponieważ zachodzi uzasadnione podejrzanie, iż z uwagi na obawę przed grożącą im surową karą, mogą podejmować działania zakłócające lub wręcz uniemożliwiające prawidłowy tok postępowania, jak również zmierzające do ukrycia się przed wymiarem sprawiedliwości.
Do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku wpłynęły trzy zażalenia na postanowienie prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z 8 stycznia 2025 r., o umorzeniu śledztwa w sprawie o podejrzenie niedopełnienia obowiązków przez pracowników urzędów i instytucji publicznych i pomocowych, powołanych do ochrony małoletnich pokrzywdzonych, w okresie od 17 maja 2018 r. do 3 kwietnia 2023 r. w związku z nadzorem na rodziną małżonków Magdaleny B. i Dawida B. i działania w ten sposób na szkodę interesu publicznego, a także na szkodę interesu prywatnego małoletnich Kamila M. i Fabiana M., przez zlekceważenie przesłanek, które mogły wskazywać na stosowanie przemocy wobec braci oraz przez zaniechanie podjęcia działań mających na celu właściwe rozpoznanie sytuacji rodziny, w której funkcjonowali małoletni pokrzywdzeni.
Zażalenia złożyli: pełnomocnik Magdaleny M., siostry Kamila M. i Fabiana M., wykonującej prawa zmarłego pokrzywdzonego Kamila M., pełnomocnik małoletniego pokrzywdzonego Fabiana M. oraz pełnomocnik opiekuna prawnego Fabiana M.
- Prokurator uznał, że powyższe zażalenia pochodzą od podmiotów uprawnionych i zostały złożone w terminie ustawowo skutecznym do ich wniesienia. Prokurator nie przychylił się do zawartej w nich argumentacji i zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego, przekazał je do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Częstochowie - wyjaśnia prokurator Marciniak.
Zażalenie na postanowienie o umorzeniu śledztwa złożyła również jedna z fundacji. Prokurator uznał, że zażalenie to nie pochodzi od podmiotu uprawnionego do złożenia środka odwoławczego i odmówił jego przyjęcia. Postanowienie prokuratora o odmowie przyjęcia zażalenia zostało zaskarżone zażaleniem przekazanym do Sądu Rejonowego w Częstochowie.
Jak tłumaczy prokuratura, z uwagi na brak uprawnień ustawowych, zażalenia na postanowienie o umorzeniu śledztwa nie mogła złożyć Rzecznik Praw Dziecka.
Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.
Źródło: Prokuratura Regionalna w Gdańsku |