fot. Marek Osuchowski
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa w meczu zamykającym 13. kolejkę PlusLigi przegrał w tie-breaku na wyjeździe z Cuprumem Stilon Gorzów. Początek pierwszej partii układał się po myśli gospodarzy, którzy prowadzili 4:1 i 6:3. Przy stanie 10:7 częstochowianie zdobyli dziewięć punktów z rzędu, a potem kontrolowali już przebieg seta. Świetnie spisywali się Patrik Indra i Milad Ebadipour. Ostatecznie Norwid wygrał inauguracyjną odsłonę 21:25.
Sporo emocji dostarczyła druga partia. Po wyrównanym początku na parkiecie zaczęli dominować goście. Przy stanie 13:18 wydawało się, że są na dobrej drodze do wygrania drugiego seta. W szeregach częstochowskiej drużyny zaczęły się jednak mnożyć błędy, drastycznie spadła też skuteczność w ataku. Dzięki temu gorzowianie doprowadzili do wyrównania (18:18). Podopieczni Andrzeja Kowala poszli za ciosem i wygrali 27:25.
Częstochowianie na początku trzeciej odsłony prowadzili 11:7. Od tego momentu to jednak rywale zaczęli punktować seriami. Przy stanie 13:14 wygrali aż dziewięć piłek z rzędu i pewnie zwyciężyli w tym secie 25:16.
Choć w czwartej partii lepiej prezentowali się goście, w końcówce popełnili błędy, które wykorzystali siatkarze Norwida i doprowadzili do tie-breaka.
W decydującym secie dominowali gorzowianie, którzy wygrali 15:10 i cały mecz 3:2.
Cuprum Stilon Gorzów – Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 3:2 (21:25, 27:25, 25:16, 23:25, 15:10)
Cuprum: Lipiński (8), Taht (18), Kania (2), Chizoba (15), Kwasowski (11), Todorović, Granieczny (libero) oraz Lorenc (16), Stępień, Ferens, Strulak (6) Norwid: Lipiński (12), Quinn, Popiela (7), Ebadipour (17), Idra (22), Adamczyk (13), Makoś (libero) oraz Masłowski (libero), Borkowski (1), Schmidt (3), Kogut, Kowalski
Źródło: własne, KS Norwid Częstochowa |