fot. PL
Do 23 grudnia Sąd Apelacyjny w Gdańsku przedłużył areszt wobec Dawida B. i Magdaleny B., oprawców 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Chłopiec zmarł 8 maja 2023 roku w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka po 35 dniach walki o życie. Prokurator Mariusz Marciniak poinformował, że Sąd Apelacyjny w Gdańsku uwzględnił argumenty Prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku i uznał, że sprawa jest szczególnie skomplikowana i zawiła, a zebrane w sprawie dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanych zarzucanych im czynów.
- Sąd Apelacyjny w Gdańsku, po rozpoznaniu wniosków Prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, postanowieniem z 17 września 2024 r. przedłużył do dnia 23 grudnia 2024 r., stosowanie środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania wobec Dawida B i Magdaleny B. - przekazał rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Jak wyjaśnił, sąd uznał, że uchylenie tymczasowego aresztowania podejrzanych nie jest możliwe, ponieważ zachodzi uzasadnione podejrzanie, iż z uwagi na obawę przed grożącą im surową karą, mogą podejmować działania zakłócające lub wręcz uniemożliwiające prawidłowy tok postępowania, jak również zmierzające do ukrycia się przed wymiarem sprawiedliwości.
- W toku dalszego śledztwa planowane jest sporządzenie i ogłoszenie postanowień o zmianie i uzupełnieniu zarzutów wobec podejrzanych. W związku z uzupełnieniem postanowień o przedstawieniu zarzutów, konieczne będzie uzyskanie uzupełniających opinii biegłych - poinformował prokurator Marciniak. - Jednocześnie Prokurator Krajowy, na wniosek Prokuratora Regionalnego w Gdańsku, przedłużył okres trwania śledztwa w tej sprawie do 31 grudnia 2024 roku - dodał.
Dawid B. jest podejrzany m.in. o popełnienie w okresie od 27 listopada 2020 roku do 3 kwietnia 2023 roku w Olkuszu i w Częstochowie, w warunkach recydywy, przestępstwa psychicznego i fizycznego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad swoimi pasierbami: 7-letnim Fabianem M. i 8-letnim Kamilem M., zależnymi od niego i nieporadnymi ze względu na swój wiek, a także o popełnienie zabójstwa Kamila M., ze szczególnym okrucieństwem i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie.
Magdalena B. jest podejrzaną o udzielenie pomocy Dawidowi B. w popełnieniu tych czynów, poprzez niepodjęcie żadnych działań chroniących dzieci, do których była zobowiązana z mocy prawa.
Prokurator Marciniak dodał, że podejrzanymi w tym postępowaniu pozostają również Wojciech J., Aneta J. i Artur J., członkowie rodziny Kamila M., którzy usłyszeli zarzuty nieudzielenia pomocy zamieszkującemu wspólnie z nimi, Kamilowi M., znajdującemu się w bezpośrednim zagrożeniu utraty życia.
Źródło: Prokuratura Regionalna w Gdańsku |