fot. archiwum Wodociągów Częstochowskich
"Wodociągi wczoraj i dziś" - proponujemy Państwu cykl materiałów, w których opowiemy o tym jak na przestrzeni lat ewoluowało przedsiębiorstwo, dla którego priorytetem jest dostarczanie mieszkańcom Częstochowy i okolic zdrowej, smacznej, orzeźwiającej i bezpiecznej wody. Pod koniec 1928 roku 23 tys. mieszkańców Częstochowy wieczerzę wigilijną mogło przygotować na czystej i zdrowej wodzie. A wszystko dzięki rozpoczętej w 1925 roku budowie infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, którą zdeterminował fatalny stan higieniczny miasta, nawiedzające Częstochowę epidemie, a także ogromne bezrobocie i konieczność zapewnienia zajęcia i zarobku osobom pozostającym bez pracy.
Częstochowa w czasach, gdy nie posiadała żadnej infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej, czerpała wodę głównie z pobliskiej Warty i płytkich studni przydomowych. W 1922 roku na terenie miasta czynnych było 27 studni miejskich, z których jedynie 8 funkcjonowało bez zakłóceń. Na prywatnych posesjach znajdowały się studnie kopane. Przy nich pojono zwierzęta, prano, obok znajdowały się też miejsca, w których gromadzono odpady i były doły ze ściekami. Studnie głębinowe były rzadkością.
Potężna jak na tamte czasy inwestycja nie mogła zostać sfinansowana ze środków budżetu miasta, dlatego konieczne było zaciągnięcie kredytu. - Wiosną 1924 roku przedstawiciele Towarzystwa Ulen & Company zwrócili się do banku Gospodarstwa Krajowego z propozycją zaprojektowania i wykonania robót wodno-kanalizacyjnych - informują Wodociągi Częstochowskie. - 25 listopada 1924 roku zawarto umowę techniczną pomiędzy miastem a firmą Ulen & Company. Tego samego dnia Bank Gospodarstwa Krajowego zawarł umowę finansową z Towarzystwem, a dnia 15 stycznia 1925 roku umowę pożyczki w obligacjach komunalnych z miastem. Suma udzielonego kredytu opiewała na 12 464 000 dolarów amerykańskich.
Budowa infrastruktury wodno-kanalizacyjnej miała zostać wykonana w latach 1925-1928. Zgodnie z umową zawartą między Towarzystwem a miastem Ulen & Company zobowiązało się do wykonania systemu wodociągów i kanalizacji za sumę 1 779 700 dolarów amerykańskich. Spłata kredytu miała trwać 20 lat od 1925 roku.
- Termin spłaty pożyczki ustalono zanim wodociągi i kanalizacja mogły zacząć przynosić zyski. W tej sytuacji władze miasta zwróciły się do Skarbu Państwa z prośbą o udzielnie kolejnej pożyczki w formie przejęcia wpływów z podatku od nieruchomości - wyjaśniają Wodociągi Częstochowskie. - Ministerstwo Skarbu częściowo zaakceptowało tę propozycję i miasto zaciągnęło nową pożyczkę w BGK w kwocie 10 750 000 zł.
11 sierpnia 1925 roku projekt budowy wodociągów i kanalizacji w Częstochowie, został zatwierdzony decyzją Ministerstwa Robót Publicznych Departament III w Warszawie. Później został on zmodyfikowany. Podstawą do obliczeń było zużycie wody na osobę w ciągu doby - 125 litrów, a ścieków - 150 litrów.
Prace rozpoczęły się 5 lipca 1925 roku budową zbiornika za Jasną Górą, w miejscu starej prochowni. Zbiornik położony przy ul. Oleńki funkcjonuje do dziś bez zarzutów. Towarzystwo Ulen & Company do budowy infrastruktury wodno-kanalizacyjnej zatrudniało nawet 3 tys. robotników.
Najważniejszym zadaniem dla całej inwestycji stało się znalezienie źródła wody. - Podstawą do poszukiwania wody, którą można było wprowadzić do sieci było opracowanie prof. Lewińskiego. Wskazał on cztery ewentualne źródła wody - we wsi Wierzchowisko, w Mirowie, napływy doliny Warty w okolicach Kucelina, głębokie studnie artezyskie - informuję Wodociągi Częstochowskie. - Optymalnym rozwiązaniem okazały się źródła w Wierzchowisku. Uznano, że najlepszym miejscem poboru wody będzie źródło o wydajności około 300 m3/h. Wodę doprowadzono do miasta rurociągiem poprzez zbiornik wyrównawczy oraz sieć rozdzielczą. Pierwsza sieć objęła centrum miasta i dzielnicę Ostatni Grosz. W latach 1925-128 wybudowano 63,2 km wodociągów.
Źródło, które biło w Kolonii Wierzchowisko na polu prywatnym gospodarstwa państwa Bociąga, było oddalone w znacznym stopniu od miasta. Jakość wody była jednak bardzo dobra i korzystna z punktu widzenia jej twardości, co miało istotne znaczenie dla przemysłu. Do tego woda nie wymagała uzdatniania.
W Wierzchowisku prace rozpoczęły się ok. 1926 roku. Pogłębiono źródło, zainstalowano kręgi betonowe i zamontowano urządzenia zasysające, czyli rurociągi, które były podłączone do pompowni wody i tłoczone do Częstochowy.
Co ciekawe, w przeciwieństwie do większości innych miast, Częstochowa była w dobrej sytuacji ponieważ podstawowym źródłem zaopatrywania jej ludności w wodę była woda głębinowa, a nie powierzchniowa. - Skład chemiczny wody pobieranej z ujęć w Wierzchowisku podlegał stałej kontroli. Dla zapewnienia wysokiej jakości wody także w miesiącach letnich, gdy temperatura sprzyjała rozwojowi flory bakteryjnej, wodę poddawano regularnym badaniom i sterylizacji chlorem za pomocą urządzenia zgodnego z patentem dr Ornsteina. Aparat został zainstalowany w październiku 1931 roku - podsumowują Wodociągi Częstochowskie.
Źródło: Wodociągi Częstochowskie |