fot. Biuro Prasowe Jasnej Góry (twitter)
2 lutego w Święto Ofiarowania Pańskiego po raz 32. na Jasnej Górze odbyła się Pielgrzymka Parlamentarzystów Polskich. Abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, podczas homilii chwalił wprowadzoną przez rząd ustawę o zakazie aborcji. Mimo trwającej pandemii niektórzy parlamentarzyści zdecydowali się przyjechać na Jasną Górę. Delegacji przewodniczyła marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Do Częstochowy przyjechała także m.in. minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Nieliczną grupę parlamentarzystów powitał o. Rafał Wilk, podprzeor Jasnej Góry. - Niech Maryja, Jasnogórska Królowa Polski wyprasza wam tutaj obecnym, ale także każdemu polskiemu parlamentarzyście łaskę prowadzenia takiej polityki, która będzie sprawiać, że Polska jako dobro wspólne będzie coraz mocniejsza i piękniejsza, a każdy jej obywatel będzie udoskonalał się moralnie w swoim człowieczeństwie i w dobrobycie. Niech religia cieszy się wolnością, a Ojczyzna rozwija się w pokoju - mówił.
Mszy św. przed Cudownym Obrazem Matki Bożej przewodniczył abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski chwalił wprowadzony ostatnio w Polsce przez rząd PiS zakaz wykonywania aborcji w przypadku, gdy istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenie płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Przypomnijmy, że w kraju przetoczyła się w tej sprawie fala protestów. Po tym jak wyrok Trybunału Konstytucyjnego został opublikowany w Dzienniku Ustaw, kobiety znów wyszły na ulice.
Podczas homilii abp Wacław Depo odnosząc się do wprowadzonego w kraju zakazu aborcji, posłużył się słowami Jana Pawła II, które wypowiedział do parlamentarzystów i polityków z całego świata 4 listopada 2004 r.: "Za moim poprzednikiem Pawłem VI powtórzę: polityka jest trudnym sposobem wykonywania chrześcijańskiego obowiązku służby drugim. Pragnę teraz zwrócić się w sposób szczególny do was, na których spoczywa bardzo trudna powinność tworzenia i ustanawiania praw. Zadanie, które przybliża człowieka do Boga, najwyższego prawodawcy, bo to Jego odwieczne prawo jest w ostatecznej analizie źródłem ważności i mocy wiążącej wszelkich innych praw. To właśnie mamy na myśli, gdy twierdzimy, że prawo stanowione nie może być sprzeczne z prawem naturalnym, to ostatnie bowiem nie jest niczym innym, jak tylko zespołem pierwotnych i podstawowych zasad rządzących życiem moralnym. Jak już napisałem w Encyklice Evangelium Vitae, podstawa tych wartości nie mogą być tymczasowe i zmienne ‘większości’ opinii publicznej, ale wyłącznie uznanie obiektywnego prawa moralnego, które jako prawo naturalne wpisane jest w serce człowieka, jest normatywnym punktem odniesienia także do prawa cywilnego. Dlatego ustawa, która nie respektuje prawa człowieka do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, niezależnie od jego stanu, czy jest to człowiek zdrowy czy chory, znajdujący się jeszcze w fazie embrionalnej, stary lub umierający, nie jest ustawą zgodą z Bożym zamysłem. Chrześcijański prawodawca nie może zatem brać udziału ani w jej redagowaniu, ani aprobować jej na forum Parlamentu, chociaż w sytuacjach, kiedy prawo takie już istnieje, wolno mu w ramach debaty parlamentarnej proponować poprawki, które zmniejszają jego szkodliwość. To samo należy powiedzieć o każdej ustawie, która działa na szkodę rodziny, zagraża jej jedności i nierozerwalności lub nadaje statut prawny innym związkom, między osobami również tej samej płci, które chciałyby stać się równoprawnym surogatem rodziny opartej na małżeństwie miedzy mężczyzną a kobietą”.
Abp Depo dodawał: - Myślę, że te słowa muszą powracać niezależnie od tego, jak dzisiaj poprzez słabości i grzechy Kościoła próbuje się zamknąć usta. Tak jak na pomnikach Jana Pawła II oblewanych farba i z zamkniętymi ustami, podobnie jak Chrystusowi na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Te słowa kiedyś będą nas również sądzić według prawa Ewangelii, która będzie głoszona do końca świata, niezależnie od sprzeciwu. Niech Matka Słowa Wcielonego pomoże nam być prawdziwymi uczniami i wyznawcami Jej Syna, który jest Światłością Świata. Nie lękajmy się Jego światła, bo jest to blask prawdy i łaski, którą przynosi dla przezwyciężenia ciemności grzechu i śmierci.
Źródło: własne, BPJG |