fot. BPJG
48-letni ojciec Samuel Pacholski został nowym przeorem Jasnej Góry. Zastąpił na tym stanowisku o. Mariana Waligórę. Ojciec Pacholski paulinem jest od 27 lat, kapłanem od 21. Studiował w Krakowie, Jerozolimie i Warszawie, gdzie uzyskał specjalizację z teologii pastoralnej. Od sześciu lat był członkiem komisji duszpasterskiej zakonu, a ostatnio dyrektorem wydawnictwa „Paulinianum”. Jest 131. przeorem Jasnej Góry.
Nowy przeor został przedstawiony w minioną sobotę na specjalnej konferencji prasowej. - Ten wybór przyjąłem najpierw z wielkim zdziwieniem, bo kiedy pierwszy raz ojciec generał mnie zapytał, czy w ogóle bym się zgodził, to zupełnie nie widziałem siebie w tym miejscu. Ale dzisiaj, kiedy już padło oficjalne pytanie w czasie spotkania z ojcem generałem i definitorium, to w duchu wiary, widząc, że to jest też odpowiedź na wolę Bożą, zgodziłem się przyjąć ten wybór wiedząc, jak złożone zadanie mnie czeka – mówił o. Samuel Pacholski. – Bo Jasna Góra to z jednej strony jest klasztor, gdzie mieszka i pracuje blisko 100 zakonników, a z drugiej strony największe nasze sanktuarium w Polsce, a więc liczni pielgrzymi, goście krajowi, zagraniczni, episkopaty różnych krajów - a zatem ogrom prac do wykonania. Ale liczę na to, że w takim gronie współpracowników jakoś temu podołam”.
Jak podkreślił nowy jasnogórski przeor, swoją posługę przyszło mu rozpocząć w szczególnie trudnym czasie epidemii koronawirusa.
- Rozpocznę to moje przeorstwo w bardzo trudnym czasie, ale wszyscy go przeżywamy tak samo, i wszyscy patrzymy z nadzieją na to, że ten czas minie. Ta pandemia uczy nas pewnej pokory, i jeszcze większego zaufania do Pana Boga” – stwierdził nowy przeor.
O. Samuel Pacholski odniósł się również do obecnego funkcjonowania Jasnej Góry. - Cieszę się, że przybywa coraz więcej pielgrzymów. Oczywiście przyjmujemy ich w granicach prawa, które obowiązuje, a więc tych nieco poluzowanych rygorów sanitarnych. Miło jest już odprawiać Msze święte i głosić słowo Boże nie do pustej Kaplicy, ale do kilkudziesięciu zgromadzonych wiernych. A ufam, że będziemy mogli cieszyć się za jakiś czas zniesieniem tych trudnych warunków. Zapraszam już teraz wszystkich, którzy chcą pielgrzymować w tym roku na Jasną Górę, aby to zaplanowali, i wtedy, kiedy pojawi się taka możliwość, spotkamy się wspólnie w Kaplicy Matki Bożej - mówił nowy przeor Jasnej Góry.
O. Pacholski podkreślił, że tegoroczny sezon pielgrzymkowy będzie zależał głównie od organizatorów pielgrzymek. - To zależy głównie od organizatorów, którzy będą się zwracać do stosownych władz o możliwość zorganizowania pieszych czy autokarowych pielgrzymek. Jeśli tylko otrzymamy informacje, że taka zgoda jest, to będziemy przygotowani tak, jak ubiegłymi laty na to, żeby tych pielgrzymów przyjąć. Za nami 3 maja – ta uroczystość nie wyglądała tak, jak w zeszłym roku i wcześniej, ale być może już kolejne, zwłaszcza te uroczystości sierpniowe pozwolą na to, że przybędzie większa liczba pielgrzymów Oczywiście jesteśmy tutaj całkowicie zgodni z postanowieniami władz centralnych, terytorialnych, nie chcemy działać w pojedynkę, bo to jest nasze wspólne dobro, żeby dbać o bezpieczeństwo, zdrowie przybywających pielgrzymów, i usłużyć im w takim wymiarze, jak to będzie możliwe. Po prostu wszyscy czekamy - stwierdził.
Nowy przeor, jak każdy paulin, szczególnie związany jest z Jasną Górą, mimo że posługiwał głównie w innych paulińskich parafiach i klasztorach. - Ja się uczę tego miejsca. Pracowałem na wielu placówkach, głównie na parafiach. Ale będąc tutaj, trzeba myśleć o tym jeszcze w nowy sposób. Jestem otwarty – mimo, że w Zakonie jestem 27 lat, i przecież Jasną Górę znam z różnych kontekstów, to jestem otwarty na to, żeby się uczyć fenomenu tego miejsca. Dla nas paulinów i dla wielu Polaków to jest przede wszystkim miejsce żywej wiary, głoszenia ewangelii, udzielania sakramentów, posługi w konfesjonale. I z tego nigdy nie zrezygnujemy, to jest nasz charyzmat pauliński, tak go określił Jan Paweł II . A my tylko, i ja, będziemy myśleć, w jakich nowych formach podawać to, co stanowi rdzeń chrześcijaństwa, sedno katolicyzmu - mówił o. Pacholski.
Źródło: BPJG |