fot. Jakub Ziemianin/Raków Częstochowa

Sobotnie spotkanie zapowiada się arcyciekawie. Obie drużyny mają w tabeli po 45 punktów i sąsiadują w tabeli. Do tego w Legii Warszawa doszło ostatnio do zmiany trenera. Kostę Runjaicia zastąpił dobrze znany w Częstochowie Gonçalo Feio.

- Mamy pełną świadomość tego, jakie wyniki uzyskiwaliśmy w ostatnich meczach i że nie są one dla nas satysfakcjonujące - mówi trener Rakowa Dawida Szwarga. - Każda dobra drużyna wie, że najlepszym sposobem jest reakcja. Naszą odpowiedzą ma być odpowiednie podejście do sobotniego meczu. Mamy świadomość tego, że w Legii Warszawa doszło do zmiany trenera. Przekonamy się, jak to wpłynie na zespół. Każda zmian szkoleniowca to plusy i minusy. Bo to jest nowa koncepcja, sposób gry, nowy impuls, energia, ale też nowe zadania. My chcemy być u siebie, w swoim domu sobą, drużyną, która z przekonaniem realizuje wszystkie zadania na mecz, zarówno od strony taktycznej jak i cech wolicjonalnych, żeby rywalizować w każdym pojedynku, akcji na sto procent. Jako sztab zrobimy wszystko, aby przygotować zespół najlepiej jak potrafimy.

Dla obu zespołów będzie to niezwykle ważne spotkanie w kontekście zachowania walki o najwyższe lokaty w PKO BP Ekstraklasie. Zarówno Raków jak i Legia do prowadzącej w tabeli Jagiellonii tracą siedem punktów.

Przypomnijmy, że w rundzie jesiennej częstochowianie pokonali Legię na wyjeździe 1:2.

Początek rewanżowego meczu przy Limanowskiego o godz. 20.

Źródło: własne, www.rakow.com