Częstochowscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy włamali się do domu jednorodzinnego, do altanki na terenie ogródków działkowych i do pomieszczenia socjalnego jednej z miejscowych firm. Dwóch z nich to recydywiści.
W miniony czwartek policjanci z komisariatu II otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonego właściciela o włamaniu do jego domu. Gdy przybyli na miejsce zauważyli wybitą w oknie szybę, a po wejściu do środka zastali włamywacza. Zatrzymany to mieszkaniec Lublina. Dzięki czujności zgłaszającego i sprawnie przeprowadzonej akcji nie zdążył niczego ukraść. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Do kolejnego zatrzymania doszło w minioną niedzielę przez policjantów z "piątki". Po otrzymaniu zgłoszenia od czujnego sąsiada udali się na teren ogródków działkowych, gdzie wewnątrz altanki zastali 31-letniego złodzieja. Miał przy sobie skradzione przedmioty. Grozi mu do 15 lat więzienia, ponieważ czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy.
Tego samego dnia policjanci z komisariatu IV zatrzymali 40-letniego mieszkańca Częstochowy, który po wcześniejszym wyłamaniu okna dostał się do pomieszczenia socjalnego w budynku firmy i przeszukiwał szafki ubraniowe pracowników. Jak się okazało, nie była t jego wizyta w tym miejscu. Na początku stycznia w jednej z szafek ubraniowych znalazł 15 tys. zł, co skłoniło go do powrotu w to miejsce licząc na podobny łup. 40-latek był już karany za podobne przestępstwa, dlatego w więzieniu może spędzić aż 15 lat.