fot. PL

Miedziński i Zagar już wcześniej zadeklarowali, że na kolejny rok zostają we Włókniarzu. We wtorek umowy parafowane przez obu zawodników dotarły do częstochowskiego klubu. Słoweniec będzie już trzeci rok startował w barwach Włókniarza. W minionym sezonie zdobył 135 "oczek" i ze średnią biegopunktową rzędu 1,731 został sklasyfikowany na 25. miejscu wśród żużlowców startujących w PGE Ekstralidze.

Drugi sezon we Włókniarzu spędzi natomiast Miedziński. Wychowanek Apatora Toruń z dorobkiem 148 punktów uzyskał średnią rzędu 1,663 punktu na każdy wyścig. Dodatkowo Miedziński zdobył dla "lwów" brązowy medal Mistrzostw Polski Par Klubowych.

Do Częstochowy wraca Damian Dróżdż, który pierwsze kroki na żużlu stawiał w szkółce Włókniarza. Egzamin na certyfikat „Ż” zdał jako jeździec Kolejarza Opole. W drużynie tej występował w latach 2013-2014, a od sezonu 2015 reprezentował barwy Betard Sparty Wrocław.

W sezonie 2019 Dróżdż będzie zawodnikiem rezerwowym startującym pod numerami 8 i 16. Wiadomo też, że będzie startować na zasadzie goście w drugoligowej drużynie PSŻ Poznań.

forBET Włókniarz wzmocnił się także na pozycji drugiego juniora. Z Michałem Gruchalskim startować będzie bowiem 17-letni Jakub Miśkowiak, jeden z najbardziej obiecujących młodzieżowców w kraju.

W 2017 roku jako zawodnik Wschowskiego Klubu Motocyklowego zdał egzamin na certyfikat „Ż”. Następnie trafił do Orła Łódź, gdzie przez ostatnie 2 lata występował w Nice 1. Lidze Żużlowej. Miśkowiak nieźle radził sobie w imprezach młodzieżowych. W 2017 roku wspólnie z reprezentacją naszego kraju wywalczył na torze w Krośnie złoty medal Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów. W sierpniu tego roku na torze przy ul. Olsztyńskiej wywalczył ósme miejsce w finale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski.

Do częstochowskiego klubu na zasadzie kontraktu "warszawskiego" trafił z kolei Witalij Kowal, 17-letni zawodnik z ukraińskiego Czerwonogradu. Żużlowca mogliśmy zobaczyć w akcji podczas październikowych Otwartych Indywidualnych Mistrzostw Śląska w Częstochowie. Ukrainie nie jest w Polsce zbyt dobrze znany, ale w swojej ojczyźnie osiągnął już kilka sukcesów. . W tym roku był m.in. członkiem młodzieżowej kadry Ukrainy podczas półfinału Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów na torze w Gnieźnie. Wraz z reprezentacją zajął wtedy trzecie miejsce.  Nieźle też radził w Pucharze MACEC, zajmując w klasyfikacji generalnej czwarte miejsce.

Źródło: własne, www.wlokniarz.com