W niedzielę, 22 lutego w sali sportowej Technicznych Zakładów Naukowych odbyły się zawody modeli halowych w klasie F1N. Najlepsze z nich utrzymywały się w powietrzu ok. 30 sekund.
www.aeroklub-czestochowa.org.pl
Rzutek szybowca swobodnie latającego klasy F1N to w miarę prosty model do wykonania, ale chcąc osiągnąć w zawodach dobry wynik, należy go wykonać pod okiem instruktora i dobrze wyregulować, aby odpowiednio długo leciał. Ważna jest także wysokość hali. Im wyższa tym dłuższe loty. Model rzucony do góry opada w dół. Istotną rolę odgrywa technika rzutu, bo wbrew pozorom model może bardzo szybko spaść na podłogę. Dlatego podczas zawodów jest miejsce na pomyłkę. Każdy zawodnik wykonał 9 rzutów, z czego 3 najlepsze zaliczane były do klasyfikacji końcowej.
W częstochowskich zawodach wzięło udział 50 zawodników z Wielunia, Zduńskiej Woli, Zawiercia, Łasku i trzech modelarni z Częstochowy. Rywalizowano w dwóch kategoriach: młodzików - do 14 lat i kategorii open. W tej pierwszej najlepsi okazali się młodzi modelarze z Łasku. Wygrał Konrad Dębicki przed Mikołajem Bulzackim. Trzeci był Karol Kaziród z Zawiercia, wnuk utytułowanego modelarza, byłego mistrza świata i Europy Mariana Kaziroda. Zwycięski model łącznie w trzech rzutach szybował ponad 70 sekund. Kategorię open wygrał Andrzej Pikos, także z Łasku, drugi był Mariusz Wrona, a trzeci Paweł Kowalczyk (obaj z Aeroklubu Częstochowskiego). Czas zwycięzcy to ponad 87 sekund.
Aeroklub Częstochowski już zaprasza na zawody modeli balonów klasy FB, czyli na ogrzane powietrze, które odbędą się 29 marca na lotnisku Rudniki.