fot. PL
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa w fatalnym stylu przegrał w niedzielę, 11 sierpnia na wyjeździe 30:60 z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz i pożegnał się z marzeniami o play-offach. Drużyna zakończyła sezon w PGE Ekstralidze na siódmym miejscu. - Na pewno było przykro patrzeć na to, w jakim stylu jedzie drużyna. Robiliśmy wszystko w trakcie meczu, żeby było lepiej. Podpowiadałem zawodnikom, co można zrobić. W Grudziądzu też nie pierwszy raz się ścigali. Powinni widzieć, który silnik zabrać i na którym jechać - powiedział po meczu Janusz Ślączka, trener Krono-Plast Włókniarza. - Na pewno ustawienia, które mieli w motocyklach nie pasowały w Grudziądzu. Dziękuję kibicom, że pokonali tak długą drogę. Ja też liczyłem na drużynę. Nie myślałem, że takim wynikiem zakończy się ten mecz.
Pierwsze podejście do potyczki w Grudziądzu odbyło się w miniony piątek. Spotkanie zostało przerwane po pięciu biegach z powodu opadów deszczu. Nowy termin ustalono na niedzielę. Drużyna Janusza Ślączka, aby awansować do rundy play-off, musiała w Grudziądzu zdobyć punkt bonusowy. W pierwszym meczu częstochowianie pokonali rywali 51:39. Wydawało się więc, że będą w stanie zrealizować plan minimum. Nic z tych rzeczy. Gospodarze prezentowali się o jedną, jak nie o dwie klasy lepiej od Włókniarza. Już po pierwszej serii prowadzili 17:7. Po szóstym wyścigu ich przewaga wzrosła do czternastu punktów (25:11). Goście nie byli w stanie odpowiednio zareagować na tę sytuację. Pewni siebie grudziądzanie systematycznie powiększali przewagę. Po jedenastym biegu byli już pewni zwycięstwa w całym meczu. Kropkę nad "i" postawili w trzynastej gonitwie, zgarniając także punkt bonusowy. To oznaczało, że częstochowianie muszą liczyć na korzystny dla siebie wynik w meczu NovyHotel Falubaz Zielona Góra - KS Apator Toruń, aby awansować do rundy play-off. Tak się jednak nie stało i Włókniarz zdecydowanie przedwcześnie zakończył sezon. Drużyna, która przed startem rozgrywek była wymieniana jako jeden z kandydatów do medali, skompromitowała się na całej linii, kończąc sezon na przedostatnim miejscu.
ZOOleszcz GKM Grudziądz - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 60:30
Wyniki:
ZOOleszcz GKM Grudziądz:
9. Max Fricke – 12+2 (3,3,2*,2,2*) 10. Jaimon Lidsey – 10+1 (3,1,3,2*,1) 11. Michael Jepsen Jensen – 14+1 (2*,3,3,3,3) 12. Kacper Pludra – 2+1 (1*,0,-,1) 13. Wadim Tarasienko – 11+1 (2,2*,1,3,3) 14. Kacper Łobodziński – 4 (3,1,0) 15. Kevin Małkiewicz – 7+1 (2*,3,1,1) 16. Jan Przanowski – ns
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa: 1. Mikkel Michelsen – 1 (0,1,0,-,-) 2. Maksym Drabik – 0 (0,0,-,-) 3. Mads Hansen – 8+2 (1,1*,2*,2,0,2) 4. Kacper Woryna – 9 (2,2,3,1,w,1) 5. Leon Madsen – 11 (3,2,2,3,1,-) 6. Kajetan Kupiec – 1 (1,0,-,0) 7. Bartosz Śmigielski – 0 (0,-,-,u) 8. Szymon Ludwiczak – 0 (0,0,0)
Bieg po biegu: 1. (67,14) Fricke, Jepsen Jensen, Hansen, Michelsen – 5:1 – (5:1) 2. (68,15) Łobodziński, Małkiewicz, Kupiec, Śmigielski – 5:1 – (10:2) 3. (67,04) Madsen, Tarasienko, Pludra, Drabik – 3:3 – (13:5) 4. (67,63) Lidsey, Woryna, Łobodziński, Kupiec – 4:2 – (17:7) 5. (67,09) Jepsen Jensen, Woryna, Hansen, Pludra – 3:3 – (20:10) 6. (67,64) Małkiewicz, Tarasienko, Michelsen, Drabik – 5:1 – (25:11) 7. (68,34) Fricke, Madsen, Lidsey, Ludwiczak – 4:2 – (29:13) 8. (68,04) Woryna, Hansen, Tarasienko, Łobodziński – 1:5 – (30:18) 9. (66,99) Lidsey, Fricke, Woryna, Michelsen – 5:1 – (35:19) 10. (67,18) Jepsen Jensen, Madsen, Małkiewicz, Ludwiczak – 4:2 – (39:21) 11. (66,63) Madsen, Fricke, Pludra, Woryna (w/u) – 3:3 – (42:24) 12. (67,07) Jepsen Jensen, Hansen, Małkiewicz, Kupiec – 4:2 – (46:26) 13. (67,41) Tarasienko, Lidsey, Madsen, Hansen – 5:1 – (51:27) 14. (67,02) Tarasienko, Hansen, Lidsey, Śmigielski (u/4) – 4:2 – (55:29) 15. (67,42) Jepsen Jensen, Fricke, Woryna, Ludwiczak – 5:1 – (60:30)
Źródło: własne, www.wlokniarz.com |