45-letnia mieszkanka gminy Niegowa poznała "brytyjskiego lekarza" za pośrednictwem jednego z komunikatorów internetowych. Mężczyzna pisał, że jest chirurgiem i przebywa na kontrakcie w Somalii. Zaproponował, że wyśle na jej adres paczkę z zawartością 500 tysięcy dolarów. Kobieta musiała tylko pokryć koszty przesyłki. W rzeczywistości wpłaciła na konto oszusta 140 tysięcy złotych.
Do myszkowskiej komendy zgłosiła się 45-letnia kobieta, która od na początku roku na jednym z komunikatorów poznała „brytyjskiego lekarza chirurga". Po dłuższej znajomości internetowej mężczyzna wzbudził w niej zaufanie. Stwierdził, że wysyła jej przesyłkę, w której jest 500 tysięcy dolarów i i kilka wartościowych dokumentów, ponieważ firma kurierska likwiduje tam punkt i z tego powodu musi przekazać komuś zaufanemu swoje oszczędności życia.
Oszust zaproponował, aby mieszkanka gminy Niegowa przechowała pieniądze i jego wartościowe dokumenty, a gdy wróci z Somalii, odbierze od niej przesyłkę. Obiecał, że wyśle na jej adres tą paczkę. Kobieta w wiadomości e-mail otrzymała rzekome potwierdzenie od firmy kurierskiej o nadaniu przesyłki zaadresowanej do niej, a także informację o konieczności dokonania za nią opłaty. 45-latka zaciągnęła dwa kredyty, aby pokryć koszty. Pojawiła się jednak przeszkoda z dostarczeniem przesyłki, która wymagała kolejnej, jeszcze większej opłaty. Wtedy kobieta zorientowała się, że została oszukana. Bezpowrotnie straciła 140 tysięcy złotych.