Częstochowscy strażnicy miejscy z pomocą policjantów z "jedynki" ujęli cztery osoby, które zamiast siedzieć w domu nie stosowały się do wytycznych i piły alkohol na Skwerze Solidarności. Straż Miejska interweniowała również wobec nastolatków przebywających w bloku na klatce schodowej.
W ostatnich dniach częstochowscy strażnicy miejscy interweniowali wobec osób, które nie stosują się do obostrzeń i z błahych powodów opuszczają miejsce zamieszkania.
W miniony weekend dyżurny Straży Miejskiego otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w jednym z bloków przy al. Niepodległości na klatce schodowej przebywają cztery niepełnoletnie osoby, które powinny być pod opieką dorosłego opiekuna. Strażnicy miejscy potwierdzili zgłoszenie. Na miejscu zastali dwóch 14-latków, 17-latka i 18-latka. Osoby nieletnie zostały przekazane pod opiekę rodzicom.
Straż Miejska w Częstochowie przypomina, że osoby nieletnie mogą opuszczać miejsce zamieszkania tylko pod opieką pełnoletniego opiekuna. Dotyczy to również spaceru z psem.
Do kolejnego zdarzenia dotyczącego złamania zasad przemieszczania się doszło w poniedziałek na Skwerze Solidarności. Strażnicy miejscy podjęli interwencję wobec grupy osób, które spożywały alkohol w miejscu publicznym oraz zaśmiecały niedopałkami papierosów teren zielony. Z uwagi na fakt, że osoby były agresywne, wsparcia udzielili policjanci z I komisariatu. Na miejscu wylegitymowano 24-letnią kobietę oraz 37-letniego mężczyznę oraz jego 24-letniego i 21-letniego kolegę. Osoby zostały ukarane mandatami za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Dwaj najbardziej agresywni mężczyźni, którzy znajdowali się pod wpływem alkoholu, zostali przewiezieni do OPOPA.
Cała grupa odpowie też za niestosowanie się do obostrzeń, które obowiązują w czasie epidemii.
