fot. PL
Niepokonany jak dotąd w meczach kontrolnych przed nadchodzącym sezonem w Nice 1 Lidze częstochowski Raków przegrał w środę, 5 lipca w Kępnie pod Sochocinem aż 1:4 z ekstraklasowym Śląskiem Wrocław. Choć w pierwszej połowie drużyna Jana Urbana nie osiągnęła wyraźnej przewagi nad Rakowem, to jednak do przerwy prowadziła 2:0. Wynik spotkania otworzył w 30. minucie po rzucie rożnym Igor Tarasovs. Dziewięć minut później na listę strzelców wpisał się Łukasz Madej.
Zaledwie cztery minuty po rozpoczęciu drugiej części spotkania Śląsk prowadził już 3:0. Autorem trzeciej bramki był Arkadiusz Piech. Częstochowianie zdobyli kontaktowego gola w 62. minucie. Przemysław Mizgała dośrodkował do Jose Embalo, a Portugalczyk skuteczne uderzył z bliskiej odległości. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 3:1 dla Śląska, w ostatniej akcji meczu Daniel Łuczak pokonał Jakuba Górskiego.
Podczas środowego sparingu ucierpiał Rafał Figiel. Kapitan Rakowa doznał urazu głowy, ale na szczęście kontuzja nie jest groźna.
To była pierwsza porażka Rakowa w obecnym okresie przygotowawczym. Kolejny sparing drużyna Marka Papszuna rozegra w sobotę z Legionovią. Mecz rozpocznie się o godz. 10 w Ząbkach.
Śląsk Wrocław - RKS Raków 4:1 (2:0)
Raków: Lis - zaw. testowany 1, Niewulis, Duriska, Oziębała, Tomalski, Figiel, Łabojko, Piceluk, Wójcik, Wróbel. Grali także: Kos, Górski, zaw. testowany 2, Czerkas, Mizgała, Góra, Embalo, Mesjasz, Warchoł.
Źródło: www.rksrakow.pl |