Fot.PL

Częstochowianie nie byli faworytem niedzielnego meczu, ale postawili się aspirującemu w tym sezonie do walki o Drużynowe Mistrzostwo Polski zespołowi Sparty Wrocław.

Już w pierwszym biegu dobrą dyspozycję zasygnalizował Rune Holta, który pokonał Taia Woffindena i Szymona Woźniaka. Dwie następne gonitwy Włókniarz przegrał jednak podwójnie i wydawało się, że nie będzie w stanie podjąć równorzędnej walki z gospodarzami. Tymczasem riposta była błyskawiczna. Czwarty i piąty wyścig częstochowianie wygrali po 5:1 i doprowadzili do remisu (15:15). W tym miejscu trzeba pochwalić Michała Gruchalskiego, który w parze z Matejem Zagarem przywiózł za plecami Maksyma Drabika i Andrzeja Lebiediewa. W kolejnych gonitwach Sparta wypracowała sobie sześciopunktową przewagę. Po 9. biegu wygranym przez Andreasa Jonssona i Holtę stopniała ona do dwóch "oczek" (28:26).

- Niestety po dziesiątym wyścigu zaczęliśmy tracić punkty. Jedenasty bieg przegraliśmy 1:5 i to nas właściwie położyło - twierdzi trener Kędziora.

Po 13. wyścigu gospodarze prowadzili 44:34 i byli już pewni zwycięstwa w całym spotkaniu. - Zabrakło punktów wszystkich naszych zawodników - uważa Kędziora. - Na wynik pracuje cała drużyna i nie można zrzucać winy na jednego żużlowca, w tym przypadku Sebastiana Ułamka. Były momenty dobrego ścigania, ale to za mało. To był jednak dopiero nasz trzeci mecz w tym sezonie i dlatego brakuje nam jeszcze koncentracji.

Już w najbliższy weekend częstochowską drużynę czeka żużlowy maraton. W piątek, 2 czerwca "lwy" podejmą w zaległym meczu Get Well Toruń, a dwa dni później lidera z Gorzowa.

- Z Toruniem musimy wygrać, nie ma innej możliwość - zapowiada Kędziora. -. Kibice na pewno nie wybaczyliby nam innego wyniku niż nasze zwycięstwo. Będziemy walczyć, gryźć tor. Miejmy nadzieję, że wszyscy poprawią swoją skuteczność.

Szkoleniowiec Włókniarza będzie miał do dyspozycji cały zespół dzień przed meczem z Toruniem. Czwartkowy trening ma jak najlepiej przygotować "lwy" do starcia z "aniołami".

Betard Sparta Wrocław - Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa 50:40

Włókniarz Vitroszlif Crossfit Częstochowa:
1. Leon Madsen – 8+1 (0,3,1*,2,2)
2. Rune Holta – 10+2 (3,2*,2,2*,1,0)
3. Sebastian Ułamek – 0 (0,0,-,-)
4. Andreas Jonsson – 7+1 (1,2,3,w,1*)
5. Matej Zagar – 11 (3,1,2,2,3)
6. Oskar Polis – 2+1 (1,0,d,1*)
7. Michał Gruchalski – 2+1 (0,2*,0)

Betard Sparta Wrocław:
9. Tai Woffinden – 9+2 (2,2*,1,3,1*)
10. Szymon Woźniak – 6+2 (1*,3,0,2*,0)
11. Maciej Janowski – 11+1 (2*,0,3,3,3)
12. Tomasz Jędrzejak – 6 (3,1,1,1)
13. Andrzej Lebiediew – 11 (0,3,3,3,2)
14. Damian Dróżdż – 4 (3,1,0)
15. Maksym Drabik – 3+1 (2*,1*,0)

Wyścig po wyścigu:
1. Holta, Woffinden, Woźniak, Madsen 3:3
2. Dróżdż, Drabik, Polis, Gruchalski 5:1 (8:4)
3. Jędrzejak, Janowski, Jonsson, Ułamek 5:1 (13:5)
4. Zagar, Gruchalski, Drabik, Lebiediew 1:5 (14:10)
5. Madsen, Holta, Jędrzejak, Janowski 1:5 (15:15)
6. Lebiediew, Jonsson, Dróżdż, Ułamek 4:2 (19:17)
7. Woźniak, Woffinden, Zagar, Polis 5:1 (24:18)
8. (Lebiediew, Holta, Madsen, Drabik 3:3 (27:21)
9. Jonsson, Holta, Woffinden, Woźniak 1:5 (28:26)
10. Janowski, Zagar, Jędrzejak, Gruchalski 4:2 (32:28)
11. Lebiediew, Woźniak, Holta, Polis (d4) 5:1 (37:29)
12. Janowski, Madsen, Polis, Dróżdż 3:3 (40:32)
13. Woffinden, Zagar, Jędrzejak, Jonsson (w/su) 4:2 (44:34)
14. Janowski, Madsen, Jonsson, Woźniak 3:3 (47:37)
15. Zagar, Lebiediew, Woffinden, Holta 3:3 (50:40)

Źródło: własne, www.wlokniarz.com