Fot.PL
Piłkarze częstochowskiego Rakowa pewnie pokonali w niedzielę, 21 maja 4:1 w Bytomiu Polonię i przypieczętowali awans do Nice I Ligi. Częstochowianie cieszyli się z awansu na zaplecze ekstraklasy już w sobotę po meczu Gryfa Wejherowo z Radomiakiem Radom. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. To oznaczało, że czwarty w tabeli zespół z Radomia nie wyprzedzi już Rakowa. Warto dodać, że dwie bramki dla drużyny z Wejherowa zdobył wychowanek częstochowskiego klubu Przemysław Mońka.
"Czerwono-niebiescy", którzy przystępowali do niedzielnego meczu jako świeżo upieczony pierwszoligowiec, dali surową lekcję zdegradowanej już do III ligi Polonii Bytom.
Pierwszą bramkę zdobył w 10. minucie Piotr Malinowski, który dobił strzał Rafał Figla. Na 2:0 podwyższył siedem minut później Przemysław Mizgała. W pierwszej połowie gospodarze zdobyli kontaktowego gola po strzale Michała Chrabąszcza, ale to wszystko na co było ich stać w tym meczu.
W drugiej części spotkania Raków trafił do siatki jeszcze dwukrotnie. W 67. minucie ładnym strzałem pod poprzeczkę popisał się Peter Mazan, a wynik meczu ustalił na siedem minut przed końcem Jakub Łabojko.
Tymczasem porażki doznała prowadząca w tabeli Odra Opole, który przegrała u siebie 1:2 z Kotwicą Kołobrzeg. Dzięki temu Raków zbliżył się do lidera na trzy punkty, a już w sobotę, 27 maja może wyprzedzić opolan. Obie drużyny zmierzą się bowiem na stadionie przy ul. Limanowskiego.
Polonia Bytom - RKS Raków Częstochowa 1:4 (1:2)
Polonia: Michalak - Barbus, Szal, Janosik, Żmuda, Chrabąszcz, Włodyka (82' Skrzypiński), Kuzdra, Lachowski, Musiolik (Varadi 78'), Zaremba.
Raków: Lis - Petrasek, Góra, Duriska, Łabojko, Figiel, Malinowski (90' Siedlik), Oziębała, Mazan (Mesjasz 86'), Mizgała (Wróbel 71'), Płonka (89' Kowalczyk).
Źródło: własne, www.rksrakow.pl |