fot. archiwum Łukasza Pieniążka
Częstochowianin Łukasz Pieniążek i jego pilot Przemysław Mazur zakończą w weekend zmagania w Rajdowych Mistrzostwach Europy Juniorów. Podczas Rajdu Lipawy powalczą o podium w klasyfikacji tego cyklu.
- Po pięciu rundach Rajdowych Mistrzostw Europy Juniorów przyszedł czas na wielki finał. Rajd Lipawy to najważniejszy rajd w mojej dotychczasowej karierze. Na Łotwę jedziemy, aby bronić 3. miejsca w klasyfikacji generalnej cyklu. Czeka nas ogromne wyzwanie. Mam świadomość, że w ten weekend nie będzie taryfy ulgowej i muszę dać z siebie wszystko. Jestem jednak gotowy do walki. Mam nadzieję, że zaprezentujemy się z jak najlepszej strony. Cel jest jasny – trzeba go teraz w 100 proc. zrealizować - zapowiada Pieniążek.
Zaplanowany pierwotnie na zimę Rajd Lipawy ze względu na warunki pogodowe został przesunięty na trzeci weekend września. Załogi podczas dwudniowej rywalizacji zmierzą się na trzynastu szutrowych odcinkach specjalnych. Po raz pierwszy zawodnicy na trasie pojawią się w sobotni poranek, a cały rajd potrwa do niedzielnego popołudnia.
Do walki o punkty w Rajdowych Mistrzostwach Europy Juniorów zgłosiło się łącznie trzynaście załóg. Na starcie nie zabraknie głównych rywali zawodników Automobilklubu Polski. Dla Łukasza Pieniążka będzie to drugi start w Rajdzie Lipawy, natomiast jego pilot zadebiutuje w łotewskich zawodach. Najbliższy występ będzie jednak dla obu podsumowaniem niezwykłego sezonu, w którym mogliśmy podziwiać ich na trasach zarówno Rajdowych Mistrzostw Europy, jak i Rajdowych Mistrzostw Świata.
Relacje z zawodów będzie można oglądać na antenie Eurosport.