96
Dwie największe niespodzianki ligi spotykają się by powalczyć o brąz. Resovia miała być obok Skry Bełchatów najmocniejszą drużyną PlusLigi. Jednak nie dała rady nawet awansować do Ligi Mistrzów, ani odnieść sukcesu w pucharze CEV. Częstochowa natomiast, nie pierwszy raz zaskakuje publiczność. Zespół zbudowany za jedną trzecią pieniędzy, jakimi dysponował Rzeszów spisuje się wyśmienicie.
Pierwsze mecze o brąz miały być pierwotnie rozegrane w Rzeszowie 20 i 21 kwietnia. Jednak PlusLiga przekonała kluby do przyspieszenia finału rozgrywek i pierwsze mecze odbędą się już dziś i jutro o godz. 18. Rewanż w najbliższy poniedziałek w hali Polonia. Ewentualny czwarty mecz we wtorek, także w Częstochowie.