– Taki prezent zostawili nam poprzednicy w osobach byłego prezydenta Tadeusza Wrony i jego zastępcy Bogumiła Sobusia – mówi Mirosław Soborak, zastępca prezydenta Częstochowy.
Chodzi o rozliczenie za modernizację III Alei NMP, wykonaną przez konsorcjum firm, którego liderem był Rogbud z Dąbrowy Górniczej. Przypomnijmy: magistrat, którym kierował wówczas Tadeusz Wrona, mając zastrzeżenia do jakości wykonanych prac, w 2007 roku zerwał umowę z wykonawcą, nie wypłacając mu ostatniej raty zobowiązań – 2,6 mln zł. Jako przyczynę podano usterki, które – zdaniem nadzorujących inwestycję – nie zostały usunięte. Rogbud – nie czekając – wytoczył miastu sprawę.
Sąd Okręgowy w Częstochowie wyrokiem z 15 października 2009 r. uznał, że zamiast odstąpienia od umowy, miasto powinno (mimo uwag dotyczących jakości prac) dokonać ich technicznego odbioru, a stwierdzone komisyjnie usterki powinny być usuwane w ramach zapisanych w umowie gwarancji i rozliczane z kwoty zabezpieczenia należytego wykonania umowy.
– Zdaniem sądu, który opierał się na opinii powołanego biegłego, stan inwestycji nie dawał wystarczających powodów do decyzji, jaką podjęło miasto, bo była możliwość usunięcia stwierdzonych usterek, a konsorcjum deklarowało wolę polubownego załatwienia sprawy – informuje Włodzimierz Tutaj, rzecznik magistratu. – Sąd przychylił się też częściowo do opinii konsorcjum, że wskazywane przez miasto usterki nie były wyłącznie winą wykonawcy, ale konsekwencją błędów w projekcie i zaleceń miasta, dotyczących technologii wykonywania prac, już w trakcie inwestycji.
Jak się dowiadujemy, sąd podniósł także, że mimo złej oceny jakości wykonanych przez konsorcjum prac, miasto zgłosiło później rewaloryzację III Alei do konkursu na „Najlepsze przedsięwzięcie roku” i uzyskało w tym konkursie nagrodę.
Jeszcze przed pozbawieniem Tadeusza Wrony w drodze referendum funkcji prezydenta (listopad 2009 r.) zapadła decyzja o odwołaniu się od wyroku. Sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Katowicach, który w ostatnich dniach oddalił apelację miasta. Wyrok z 2009 uzyskał klauzulę natychmiastowej wykonalności. Miasto do poniedziałku musi wpłacić na rzecz Rogbudu 3,8 mln zł! Do takiej kwoty, po doliczeniu kosztów procesu i odsetek, urosły zobowiązania…
– Odstąpienie od umowy z konsorcjum w 2007 r. należy ocenić jako decyzję błędną także z tego względu, że pozbawiło miasto gwarancji i rękojmi, dotyczącej prac wykonanych w ramach rewaloryzacji III Alei – mówi prezydent Soborak. – Błędem było także niezabezpieczenie w budżecie miasta kwoty na potencjalne roszczenia ze strony konsorcjum, po uzyskaniu informacji o pozwie złożonym w lipcu 2008 r. przez Rogbud. Konsekwencje spadają na budżet miasta obecnie – w bardzo trudnym momencie, w którym miasto zmaga się ze spłatą rekordowych rat kredytów w wysokości 65 mln zł oraz z niedoszacowanym budżetem oświaty.
Jeżeli miasto nie przeleje pieniędzy do poniedziałku, komornik zajmie jego konto! W urzędzie trwa więc gorączkowe poszukiwanie środków. Jak udało nam się dowiedzieć, większość z nich pochodzić ma z cięcia niektórych inwestycji. Najwięcej, bo ok. 2 mln. zł, zdjęte zostanie z niedokończonej jeszcze modernizacji ul. Legionów. Jak poinformowano w czasie dzisiejszej konferencji prasowej, magistrat planuje przelać na konto Rogbudu nie całą kwotę 3,8 mln zł, a ok. 2,4 mln zł. Miasto dysponuje bowiem wyrokiem, obligującym wykonawcę modernizacji III Alei do przekazania na rzecz gminy blisko 1,4 mln złotych z tytułu nieterminowego ukończenia inwestycji.
Czy w świetle tego, co zaistniało, miasto ma zamiar wystąpić do Tadeusza Wrony i Bogumiła Sobusia z pozwem cywilnym o odszkodowanie? – pytaliśmy.
– Nasi prawnicy analizują tę kwestię – stwierdził prezydent Soborak.