Miasto chce budować drogi za prywatne pieniądze

Kilka tygodni temu Mirosław Soborak, zastępca prezydenta Częstochowy, wpadł na pomysł, jak poprawić stan częstochowskich dróg. Magistrat planuje namówić do współpracy w tej kwestii inwestorów prywatnych. Ma to wyglądać w ten sposób: prywatny podmiot buduje drogę i dba o jej bieżące utrzymanie, miasto natomiast płaci mu za to, aby mieszkańcy mogli z drogi korzystać. Po 10 lub 15 latach droga miałaby stać się własnością gminy.
Jak informuje biuro prasowe magistratu, 3 czerwca odbyło się spotkanie przedstawicieli Strabag Sp. z o.o., Kancelarii Prawnej Hochman Rozwałka Krauss – Spółka Komandytowa oraz Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu, dotyczące modernizacji częstochowskiego układu drogowego.
– W trakcie rozmów przedstawiciele Strabag Sp. z o.o. przedstawili model i koncepcję możliwych wspólnych przedsięwzięć w zakresie inwestycji drogowych – wyjaśnia Włodzimierz Tutaj, rzecznik magistratu. – Omówiono również możliwość finansowania prac w taki sposób, aby nie zwiększać zadłużenia miasta i uzyskać istotną poprawę stanu dróg w mieście. Ustalono, że MZDiT przygotuje w najkrótszym możliwym terminie informację na temat stanu dróg i zaawansowania dokumentacyjnego projektowanych inwestycji, aby pierwsze realizacje – oparte na
współpracy z firmą – były możliwe jeszcze w tym roku.
Było to pierwsze z cyklu kilku spotkań, które władze miasta chcą organizować z podmiotami zainteresowanymi wspólnymi inwestycjami w sieć drogową miasta.