Ponad 50 wystawców wzięło udział w trzeciej edycji największych w Polsce Targów Lotnictwa Lekkiego ParaRudniki, których organizatorem był Aeroklub Częstochowski. Targi, które odbywały się w sobotę i niedzielę, pierwsze dnia trochę storpedowała niesprzyjająca pogoda. Wykorzystali to jednak zawodnicy, którzy mogli spokojnie i rzeczowo porozmawiać z wystawcami. Tłumy zwiedzających nadciągnęły na lotnisku w niedzielę, gdy pojawiło się słońce.
- Wśród ponad 50 wystawców byli Litwini z szybowcem LAK, który posiada napęd elektryczny, Czesi z samolotem ultralekkim Skyleader, oraz Białoruska firma Prpeller-by oferująca śmigła - wymienia Grzegorz Mach, rzecznik prasowy Aeroklubu Częstochowskiego. - Cały czas działała hamownia, gdzie mierzono siłę ciągu napędów PPG, można było także zbadać przewiewność paralotni i przełożyć spadochron ratowniczy.
Targi były okazją do sprawdzenia sprzętu. Można było np. przymierzyć napęd, odpalić go, a nawet potargować się o cenę. Swoje możliwości prezentowały wiatrakowce, szybowce i ultralighty. Po przejściu szybkiego kursu można było pod czujnym okiem instruktora posterować latawcem.
W trakcie imprezy rozgrywane były pierwsze w tym roku zawody, wchodzące w skład Polskiej Ligi Motoparalotniowej. Rywalizowano w trzech klasach PF1, PL1 i połączonych PF2 i PL2. Odbyło się 8 konkurencji.
- Częstochowa tradycyjnie jeżeli chodzi o pogodę nie zawiodła nas. Tu naprawdę zdarzają się cuda i tak było również tym razem. Miało lać cały weekend, a mimo tego udało się rozegrać konkurencje nawigacyjne, techniczne i ekonomiczną - mówi Adam Paska trener motoparalotniowej kadry narodowej.
Najbardziej liczną klasę PF1, czyli motoparalotniarzy startujących z nóg, wygrał Adam Piórek drugi był Andrzej Bąk, a trzeci Paweł Radziszewski. W PL1, czyli startujących na wózkach, zwyciężył Marcin Krakowiak, który wyprzedził Krzysztofa Romickiego i Marka Furtaka. W połączonych klasach tandemów PF2 i PL2, a więc wózkarzy i startujących z nóg, najlepsi okazali się Ryszard Żygadło i Patrycja Lejk. Drugie miejsce zajęli Marek Barczyński i Violetta Bara, a trzecie Daniel i Roman Walkowiakowie.
Źródło: Aeroklub Częstochowski |