Nie było to jednak łatwe zwycięstwo. Nasi koszykarze od początku spotkania byli wyraźnie słabsi i po pierwszych dwóch kwartach przegrywali różnicą pięciu punktów 38:43. Tuż po przerwie gra AZS-u Politechniki nie zmieniała się na lepsze i przez chwilę drużyna gości prowadziła 12 punktami. Udało się jednak podopiecznym trenera Dariusza Szynkiela zmobilizować i odrobić straty.
Częstochowscy zawodnicy zaczęli trafiać za trzy punkty i lepiej bronić. Gdy wyszli już na prowadzenie, kontrolowali grę i stopniowo zwiększali przewagę. Dowodem na to była ostatnia kwarta, którą AZS Politechnika wygrał 23:5.
– Zlekceważyliśmy trochę chyba naszego przeciwnika i mecz nie układał się po naszej myśli. Jednak moi zawodnicy pokazali charakter i potrafili odrobić straty. Wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca – powiedział trener AZS-u Politechniki Dariusz Szynkiel.
KU AZS Politechnika Częstochowa – LZS PGKiM Ozimek/Grodziec 92:61 (22:23, 16:20, 25:13, 29:5)
AZS Politechnika: Karkoszka 18, Ociepa 14, Szlachta 13, Sośniak 10, Gawroński 9, Motyl 9, Banaszak 8, Pałac 5, Szajer 5, Orlikowski 2.