83
Nicki Pedersen, który miesiąc temu rozsyłał cenniki, żądając kontraktu na poziomie 2,6 mln zł, spuścił z tonu. Teraz jest gotów jeździć za 1,9 mln. Pod Jasną Górą te warunki zaakceptowano. Ustalono też ponoć inne szczegóły kontraktu, więc wygląda na to, że Pedersen jest jedną nogą w Częstochow
Może Ciebie także zainteresować