efektywnymarketing – Zimni ogrodnicy, m.in. zimna Zośka, to zjawisko klimatyczne charakterystyczne dla środkowej Europy – mówi Grażyna Bebłot, z Działu Służby Pomiarowo-Obserwacyjnej w Katowicach (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej oddział w Krakowie). – Zmiany pogody w ostatnich dniach dobrze wpisują się w klimatyczny okres majowych ochłodzeń, nazywany „zimnymi ogrodnikami”.
Na ogół okresy ochłodzeń występują w połowie maja, ale mogą pojawić się wcześniej, rzadziej natomiast występują w drugiej połowie miesiąca. W tym roku w połowie maja zadziałał klasyczny układ dwóch ośrodków barycznych: rozległego wyżu z rejonu Wysp Brytyjskich, obejmującego swym zasięgiem Europę Środkową, oraz niżu z centrum nad północno-zachodnią Rosją. Za sprawą kolejnych chłodnych frontów nastąpiła wymiana powietrza z bardzo ciepłego na skrajnie chłodne.
Na terenie naszego województw w okresie „zimnych ogrodników” (św. Pankracy – 12 maja, św. Serwacy – 13 maja, św. Bonifacy – 14 maja i zimna Zośka – św. Zofia – 15 maja) nie notowano ujemnych temperatur, jednak lokalnie 13 maja na początku doby przy gruncie sięgały 0º C. W Częstochowie najniższe temperatury wystąpiły także tego dnia: minimalna wyniosła 2,8ºC, a przy gruncie zaledwie 1,1 ºC.
– W najbliższych dniach nastąpi napływ nieco cieplejszej masy powietrza z większym zachmurzeniem i opadami deszczu, a więc noce będą cieplejsze – mówi Grażyna Bebłot.
Minionej nocy było już cieplej, więc „zimna Zośka” zaczęła się lepiej niż poprzedzający ją „zimni ogrodnicy”. W rejonie Częstochowy w nocy zachmurzenie było umiarkowane i duże. Temperatura minimalna wyniosła od ok. 5°C do ok. 7°C. Wiał słaby wiatr, z kierunków wschodnich. W kolejnych dniach będzie się stopniowo ocieplać. W weekend maksymalna temperatura powietrza może przekroczyć 20°C.
