– W toku czynności, policjanci z Komisariatu I Policji ustalili, iż 23 -letni mężczyzna mający dostęp do mieszkania i innych pomieszczeń budynku, najprawdopodobniej ma związek z umieszczeniem w piwnicy 14 niewybuchów – informuje podinspektor Joanna Lazar, rzeczniczka częstochowskiej komendy. – Mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa związanego sprowadzeniem niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób, za co grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
O znalezisku powiadomił właściciel mieszkania, który 13 lipca rano wszedł do piwnicy w jednym z bloków na zapleczu III Alei i znalazł tam niewybuchy. Mężczyzna twierdził, że arsenał musi należeć do kogoś komu wynajmuje mieszkanie. Zgodnie z procedurami wszyscy lokatorzy 24 mieszkań w bloku, zostali ewakuowani. Na miejsce przybyli saperzy z Gliwic, którzy zabezpieczyli i zabrali 14 pocisków kalibru 152 mm i 90 mm – leżały poukładane na półce. Na szczęście były one bez zapalników. Jedna z lokatorek bloku, będącego na miejscu reportera wCzestochowie.pl, poinformowała, że wybuchowe znalezisko, ma najprawdopodobniej związek z młodymi ludźmi z – jak to nazwała – organizacji paramilitarnej, którzy spotykali się w bloku. Jak się okazuje, informacje te potwierdzają ustalenia śledztwa.
– Zatrzymany mężczyzna jest związany z jedną z organizacji zajmujących się historią militariów – potwierdza prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Mamy do czynienia ze skrajną nieodpowiedzialnością w jego wykonaniu. Z dużym prawdopodobieństwem, są inne osoby związane ze składowaniem w tym budynku niewybuchów – informuje prokurator.
Ustalenie i zatrzymanie pozostałych amatorów militariów jest kwestią czasu.
63