Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Zastanawiają się co ściąć w wydatkach

W magistracie trwa wielkie cięcie wydatków. Jak się okazuje w miejskiej kasie brakuje 80 mln zł.  Naczelnicy mieli przygotować propozycje dotyczące oszczędności w wysokości 12 procent. Jak się dowiadujemy nie udało się uzyskać wymaganej kwoty.

Jak poinformowało biuro prasowe magistratu, w kasie urzędu brakuje 80 mln zł. Przyczyną tego stanu rzeczy są niższe od planowanych dochody oraz rosnące wydatki. W związku z powyższym prezydent Krzysztof Matyjaszczyk, polecił naczelnikom wydziałów i szefom miejskich jednostek dokonanie cięć tych ostatnich na poziomie blisko 12 proc. Czas na złożenie propozycji minął w piątek. Jutro wszystkie przedstawione dane mają być analizowane na kolegium z udziałem prezydenta, jego zastępców, dyrektora urzędu i skarbnik miasta. Mają tam zostać podjęte decyzje, dotyczące tego jakie wydatki są ścinane, a jakie zostają.  Naczelnicy o złożonych propozycjach nie chcą mówić, boją się że jeśli do publicznej informacji przedostaną się ich propozycje, zagrożonych pozycji nie uda się już obronić.
– Zasada jest taka, że nie ścinamy tego co jest już rozpoczęte lub podpisane, ani tych zadań, które mają współfinansowanie unijne – mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy magistratu. – Najpoważniejsze cięcia dokonywane będą w wydatkach rzeczowych, w dalszej kolejności jest fundusz wynagrodzeń, a w najmniejszym stopniu obejęte nimi zostaną inwestycje.
Jak udało nam się dowiedzieć przedstawione przez naczelników propozycje i tak nie odpowiadają potrzebom – ogółem opiewają one na mniej niż 50 proc. brakującej w kasie miasta kwoty. Przed władzami Częstochowy więc trudny problem do rozwiązania, jak w takiej sytuacji uratować finanse miasta?

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl