efektywnymarketing Do kradzieży fiata, która była – jak się okazało – ponownym wyczynem nastoletniego złodzieja, doszło 6 kwietnia. O fakcie tym powiadomił policję właściciel auta i zarazem zakładu meblowego z Panek. Funkcjonariusze podjęli czynności służbowe, w wyniku których zatrzymany został sprawca kradzieży.
Okazało się, że jest to ten sam siedemnastoletni mężczyzna, który 17-18 marca ukradł spod wspomnianego zakładu meblowego opla movano (pisaliśmy o tym tutaj). Sprawa była dość specyficzna, gdyż wówczas złodziej kradzionym autem wjechał do rowu, po czym ukradł jeszcze traktor, którym zamierzał wyciągnąć skradzony wcześniej samochód. Tak podczas marcowej, jak i kwietniowej kradzieży działał pod wpływem alkoholu. Za drugim razem miał 0,7 promila.
Tak samo jak po pierwszej kradzieży, tak i teraz prokurator zastosował wobec nastolatka środek zapobiegawczy w postaci dozoru. Sprawca kradzieży przyznał się do popełnionych czynów i – tak samo jak w marcu – zadeklarował dobrowolne poddanie się karze. Czy tym razem dozór okaże się tak samo skuteczny, jak ten zastosowany w marcu?
