Ziemię, na której leżą dzisiejsze Żarki Letnisko, zakupił w 1916 roku Karol hrabia Raczyński ze Złotego Potoku od właściciela ziemskiego z Żarek Miasta Andrzeja Fr. Guskiego lub od szlachcica Ordynki, także z Żarek Miasta. Hrabiostwo Raczyńscy zainteresowali się tym terenem, by w pięknej okolicy powstała osada i ośrodek letniskowy. Z uwagi na to, że hrabia Karol przebywał przez większość czasu za granicami kraju, Żarkami Letniskiem zajmowała się jego małżonka.
To właśnie na cześć hrabiny już drugi raz przez miejscowość przemaszerował barwny korowód. Mieszkańcy przebrani za postacie z epoki przeszli ulicami miejscowości obok historycznej willi Nałęcz i udali się do amfiteatru, gdzie rozpoczęły się obchody Imienin Hrabiny. Były bryczki i jeźdźcy na koniach ze stadniny Leśny Konik z Poraja oraz z Golden Horse z Żarek Letniska.
Oficjalne rozpoczęcie balu imieninowego rozpoczęło się przekazaniem hrabiostwu klucza do wsi przez sołtysa Henryka Świerdza. Bal rozpoczęła hrabina, w rolę której wcieliła się po raz drugi Justyna Brzozowska, w parze z prezesem Towarzystwa Przyjaciół Żarek Letniska Andrzejem Będkowskim. W rolę hrabiego wcielił się wójt Poraja Łukasz Stachera. Bal trwał do późnych godzin nocnych. Uczestniczyło w nim kilkuset mieszkańców i turystów. W trakcie imprezy zaprezentowano piosenkę o Żarkach „Zielona tęcza”, której autorką jest pomysłodawczyni i koordynator całego widowiska Henryka Jastrzębiec Chołdyk. Na zakończenie widowiska przybyli mogli podziwiać pokaz pirotechniczny.
Podczas imprezy rozstrzygnięto ogłoszone wcześniej konkursy. W konkursie literackim, na utwór opiewający piękno Żarek Letniska, zwyciężyła Wiesława Owczarek za wiersz „Spacer”. Drugie miejsce przyznano Teresie Nengo-Tomzik za wiersz „Kraina Szczęśliwa”. Trzecie miejsce zajęła Halina Pałka za wiersz „Ballada o leśnej kapliczce”. W konkursie ekologicznym pod nazwą „Mój piękny ogród” zwyciężyła Lucyna Skorek. Za najlepszy „Pasztecik Stefania” przyznano dwie równorzędne nagrody dla „Klubu Seniora Czarka” z Żarek Letniska oraz dla Krystyny Szafraniec.
– Widowisko było udane, a uczestnicy zadowoleni. Przyszło więcej osób niż w zeszłym roku i – co cieszy – więcej było przebranych w stroje z epoki. Widać, że ludzie mieli ochotę się pobawić i po paradzie przed amfiteatrem pojawiły się tłumy – powiedziała po imprezie Dominika Pietruszczak, właścicielka stadniny Golden Horse.
Widowisko wpisało się na stałe w kalendarz imprez w Żarkach Letnisku. Przybywa uczestników, a zabawa przypadła do gustu nie tylko mieszkańcom.