Dyskusja nad projektem uchwały rozpoczęła się od przedstawienia danych na temat sytuacji demograficznej oraz finansowej samorządu. Radni dowiedzieli się, ile dzieci pójdzie do pierwszej klasy do gminnych szkół w najbliższych latach (w Zawadzie w 2012 roku – 9, 2013 – 10, w 2012 – 10., w Przybynowie odpowiednio: 9, 6, 12, w Jaworzniku – 9, 6, 6, a w Żarkach – 52, 77, 62).
Burmistrz Żarek Klemens Podlejski podkreślił, iż od kilku lat temat oświaty jest omawiany na sesjach, komisjach i w specjalnie powoływanych zespołach. Rządowa subwencja nie wystarcza na utrzymanie sieci szkół w takim układzie, jak do tej pory. Do trzech szkół w Przybynowie, Zawadzie i Jaworzniku gmina dokłada milion dwieście tysięcy złotych rocznie.
– Próbujemy szukać oszczędności. Niektórzy nauczyciele stracili już pracę. Dzieci mają łączone lekcje. Proponuję uchwałę intencyjną, która zmierza w kierunku przekształceń – tłumaczy Podlejski.
Burmistrz przypomniał, iż niedawno zawiązało się stowarzyszenie oświatowe „Kaganek”. Zapewniał także, iż gmina nie pozbywa się problemu oświaty, ale – poprzez zaangażowanie się w prace stowarzyszenia – chce nadal uczestniczyć w utrzymaniu szkół na wsiach.
– Decyzję w sprawie zmian musimy podejmować teraz. Za kilka lat nie będzie już innego wyjścia, jak tylko całkowita likwidacja – ostrzegał burmistrz przed czarnym scenariuszem. – Gmina się zmienia. Ale żeby utrzymać to tempo zmian, trzeba podejmować decyzje, być może niepopularne, ale konieczne ze względu na stan finansów. Nie chodzi o mój interes, ale o interes gminy.
– Dajmy rok stowarzyszeniu, aby mogło się wykazać. Głównym celem nowej organizacji jest wparcie dla szkół – mówiła Wioletta Król, radna.
W podobnym tonie wypowiadali się inni, zalecając spokój i obserwację rynku. – W głosowaniu radni uznali, że konieczne jest przeprowadzenie zmian w sieci szkół – komentuje Katarzyna Kulińska-Pluta, rzecznik prasowy gminy Żarki. – Podjęta została uchwała, która mówi o przekazania szkół, liczących nie więcej niż 70 uczniów, osobom prawnym lub fizycznym innym niż jednostka samorządu terytorialnego.
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia. „Za” było siedmiu radnych, przeciwko głosowało pięciu, a dwie osoby się wstrzymały.