– Biegli po przeprowadzeniu badań ambulatoryjnych stwierdzili konieczność obserwacji psychiatrycznej podejrzanego – poinformował prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
57-letni taksówkarz z Konopisk zginał w nocy z 19 na 20 grudnia ubiegłego roku. W swój ostatni kurs wyruszył po północy spod Tesco przy DK-1 w Częstochowie. Rano jego zwłoki znaleziono w okolicy polnej drogi w Rędzinach. Oględziny wykazały, że mężczyzna zginał od ciosów zadanych nożem. W tym czasie na peryferiach Częstochowy ujawniono jego taksówkę. 22 grudnia wieczorem w jednym z częstochowskich barów zatrzymano 29-letniego mieszkańca powiatu częstochowskiego.
– Mężczyźnie przedstawiono zarzut zabójstwa na tle rabunkowym. Podejrzany przyznał się, złożył również obszerne wyjaśnienia, które doskonale komponują się ze zgromadzonym materiałem dowodowym – mówił wówczas prokurator Basiński.
Mężczyzna, któremu grozi dożywocie, został tymczasowo aresztowany. Biegli psychiatrzy
w czasie rutynowych działań nie mogli jednak stwierdzić, czy mężczyzna jest poczytalny
i może odpowiadać za swoje czyny. Stąd wniosek o czterotygodniową obserwację psychiatryczną na zamkniętym oddziale, która została już orzeczona przez sąd. Więcej na temat sprawy pisaliśmy tutaj.