Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Z Huty Częstochowa odeszło już 800 osób. Kolejny europoseł chce pomóc
W Hucie Częstochowa pracuje coraz mniej osób. Z programu dobrowolnych odejść skorzystało 800 pracowników. To ponad połowa załogi, którą chcą zwolnić właściciele drugiego co do wielkości zatrudnieni zakładu w naszym mieście.

Zarząd Huty Częstochowa nie widzi innego wyjścia, jak zwolnić połowę załogi z 3 tys. pracowników w efekcie programu dobrowolnych odejść. W innym przypadku zakład ogłosi upadłość.

Hutnikom, którzy skorzystają z programu dobrowolnych odejść (chroni ich pakiet socjalny do października 2015 roku), proponuje się 16 pensji plus te wynikające z trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Ci, którzy się nie zdecydowali, mają czas do końca czerwca. Później warunki mogą ulec zmianie.

Jak informuje Jacek Strączyński, wiceprzewodniczący hutniczej „Solidarności”, z programu dobrowolnych odejść skorzystało jak dotąd 800 osób, ale to wciąż za mało. – Ludzie są namawiani różnymi sposobami do tego, żeby odchodzili z pracy. Na przykład przekonuje się ich na tzw. postojowe. W tym przypadku pracownik huty dostaje tylko 60 proc. swojej pensji, bo taką ma podstawę wynagrodzenia. Jest groźba, że może to trwać do końca obowiązywania pakietu socjalnego – twierdzi Strączyński.

Małgorzata Magiera, przewodnicząca związki zawodowego „Juvenia”, przypomina, że zarząd deklarował rozwój zakładu. – Najbardziej boli to, że ten zakład miał się rozwijać, prowadzić działalność gospodarczą. Mamy blachy, odlewy stali i całe przetwórstwo. Teraz nie ma zamówień, nie odlewa się stali.

Pomoc hutnikom zadeklarował 28 czerwca europoseł Tadeusz Cymański, który przyjechał do Częstochowy, aby otworzyć biuro poselskie Solidarnej Polski.

– W marcu tego roku w ramach Parlamentu Europejskiego w sprawie dotyczącej stalownictwa przyjęto rezolucję dla Komisji Europejskiej, która została zobligowana do analizy programów osłonowych i pomocowych dla zwalnianych pracowników. Jest tam ujęty Śląsk jako region, którego problem dotyczy – przypomina Cymański. – W poniedziałek złożymy pytanie do komisji na temat sytuacji w Hucie Częstochowa w kontekście rezolucji.

Niedawno w Częstochowie był europoseł Paweł Kowal, który również ma przyjść z pomocą hutnikom. Na razie nic konkretnego z tego nie wynika.

Pracownicy huty dalsze działania uzależniają od tego, jakie kroki w lipcu podejmie zarząd zakładu.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl