Rozmowa z Łukaszem Bodnarem z CCC Polsat:
Kamil Kacperak: Wczoraj w Warszawie była efektowna ucieczka. Czy dzisiaj na drugim etapie planujesz jakąś ucieczkę. Masz na butach sprężynki?
Łukasz Bodnar: Jak najbardziej tak. To jest taka loteria uciekać tutaj. Jest mnóstwo odskoków od startu. Jest szybko i ciężko się zabrać. Wczoraj był krótki odcinek, ale dzisiaj myślę, że będzie podobnie. W Warszawie wyścig tak się ułożył, że udało się zabrać jednemu z naszych. Wiadomo, że będziemy atakować. W zespole jest czterech zawodników, którzy muszą się pokazywać – tak więc będziemy atakować.
KK: Jaka jest strategia zespołu? Macie jakiegoś zawodnika, na którego jedziecie?
ŁB: Nie, nie mamy żadnego super sprintera w zespole. Raczej staramy się o punkty w kwalifikacji generalnej. Mamy w zespole czterech dobrych górali. Więc na pewno będziemy ich wspierać.
KK: Jak podoba się etap w Częstochowie?
ŁB: Fajnie jest. Jest miła atmosfera. Ja tutaj ścigam się co roku w kryterium częstochowskim, więc miasto dobrze znam.
KK: Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.
Rozmowa z Adrianem Kurkiem reprezentantem Polski:
Kamil Kacperak: Na początku gratuluję wczorajszej efektownej ucieczki w Warszawie. Czy w drugim etapie możemy liczyć na podobne emocje?
Adrian Kurek: Myślę, że tak. Bardzo dobrze mi się jedzie i z pewnością będę starał się zabrać z jakąś ucieczką.
KK: Masz zamiar utrzymać koszulkę najaktywniejszego kolarza?
AK: Oczywiście i dlatego nie mogę pozwolić sobie na odpuszczenie – będę atakować.
KK: Jakie plany reprezentacji po pierwszym etapie?
AK: Pewnych planów i założeń nie można zdradzać, ale z całą pewnością jednym z głównych priorytetów jest pomóc Bartkowi Huzarskiemu dojechać do gór bez jakichkolwiek strat czasowych. Drugim celem jest oczywiście utrzymanie koszulki.
KK: Dzięki za rozmowę.
AK: Dzięki.