– Najbardziej „wypadkowym” dniem była miniona sobota 4 sierpnia), gdy doszło do czterech wypadków drogowych – informuje podinspektor Joanna Lazar, oficer prasowa częstochowskiej policji. – Tragiczne następstwo miał wypadek drogowy ok. godz. 18.18 na ul. Korfantego w Częstochowie, gdzie 32-letni kierujący motocyklem na łuku drogi utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Motocyklista zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Tego samego dnia ok. godz. 21.20 w Konopiskach doszło do kolejnego wypadku. Jak ustalono, 50-letnia nietrzeźwa rowerzystka, włączając się do ruchu, wjechała bezpośrednio pod nadjeżdżającego peugeota. Potrącona cyklistka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
Przed godz. 23 w Zawadzie kierujący oplem astra potrącił trzech pieszych i uciekł z miejsca zdarzenia. 60-letni pieszy i jego 59-letnia żona oraz 4-letnia wnuczka, m.in. ze złamaniami kości kończyn, zostali przetransportowani do szpitala. Policjantom następnego dnia udało się ustalić i zatrzymać kierowcę opla. To 26-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego. Mężczyzna z powodu ucieczki z miejsca zdarzenia będzie odpowiadał tak, jak za spowodowanie wypadku po pijanemu. Grozi mu za to surowsza kara, która w przypadku bardzo poważnych obrażeń u ofiar może sięgać nawet 12 lat więzienia.
Do kolejnych dwóch wypadków doszło w niedzielę. Najpierw kobieta kierująca audi potrąciła w Częstochowie 35-letnią rowerzystkę. Później w Wikłowie 26-letni kierowca fiata sieny stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze. W wyniku zdarzenia kierujący i czworo pasażerów w jego wieku zostało rannych.