Do zdarzenia doszło 2 sierpnia wieczorem w gminie Opatów. Funkcjonariusze ustalili, że podczas nieobecności właściciela posesji na jej teren wszedł 45-latek, żeby porozmawiać na wspólne finansowe tematy.- Gdy mężczyzna zorientował się, że nikogo nie ma, podpalił plastikowe meble ogrodowe, na płonący stos wrzucił też stojący obok rower, wylał około 5 litrów farby emulsyjnej, a na koniec wybił w domu poszkodowanego szyby w dwóch oknach – relacjonuje st. sierż. Marta Ladowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku.
Gdy właściciel posesji wrócił do siebie i zobaczył, co się dzieje u niego na podwórku, powiadomił o wszystkim policję. W momencie zatrzymania 45-latek miał prawie 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Grozi mu do 5 lat więzienia.