Włókniarz może nie dostać licencji!

Długi Włókniarza sięgają kilkuset tysięcy złotych. Jeśli klub nie spłaci tych zaległości do końca listopada, nie otrzyma licencji na starty w sezonie 2012. ..

– Sytuacja jest bardzo trudna i niepokojąca – przyznaje Maślanka. – Na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie uregulować wszystkich należności.

W projekcie budżetu znalazł się zapis, w którym miasto planuje przekazać o 30 proc. więcej na promocję poprzez sport. W tym roku było to 500 tys. złotych do podziału między Włókniarzem i Tytanem AZS Częstochowa. – 30 proc. więcej na promocję poprzez sport to zdecydowanie za mało jak na nasze potrzeby – uważa Maślanka. – Dla nas satysfakcjonująca kwota to milion złotych.