Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Włókniarz ma długą listę życzeń. Na stadionie będzie się działo!
0 komentarze 62 views

Włókniarz ma długą listę życzeń. Na stadionie będzie się działo!

Spółka CKM Włókniarz S.A. ma szerokie plany związane z zarządzaniem stadionem żużlowym, a także budową zespołu na przyszły sezon. - Na pewno będą wzmocnienia, również w pionie szkoleniowym - zapowiada Ireneusz Winiarski, członek rady nadzorczej Włókniarza.

To już praktycznie pewne. Przez 10 lat spółka będzie operatorem stadionu żużlowego przy ul. Olsztyńskiej. Oznacza to, że do niej będą trafiać wpływy z giełdy towarowej, która do tej pory przynosiła dochody Stowarzyszeniu CKM Włókniarz.

– Myślimy o tym, aby bardziej rozkręcić giełdę towarową, np. przez organizację atrakcji. Chodzi o to, żeby zrobić coś w rodzaju rodzinnego pikniku zakupowego – zdradza Winiarski. – Na terenie stadionu planujemy imprezy nie tylko sportowe, ale także rozrywkowo-widowiskowe, np. koncerty muzyczne, czy festiwal sztucznych ogni. Będą wyremontowane budynki klubowe. Chcemy też zmodernizować park maszyn, bo zależy nam na organizacji Grand Prix, np. w 2014 roku.

Wygląda na to, że w tym roku na stadionie żużlowym jeszcze zawarczą motocykle. Działacze Włókniarza rozmawiają już ze sponsorami w sprawie organizacji turnieju Dreier Cup, bądź Dospel Cup z doborową obsadą. – To byłoby takie małe Grand Prix z udziałem dziesięciu najlepszych żużlowców i sześciu z drugiej linii. Wśród nich chcielibyśmy widzieć zawodników, którzy mieliby zasilić szeregi naszej drużyny. Częściowy dochód z imprezy przekażemy na rehabilitację Kamila Cieślara. – twierdzi Winiarski.

Władze Włókniarza zapewniają też, że sytuacja finansowa w klubie jest stabilna. – Wszyscy więksi sponsorzy zostają we Włókniarzu. Mamy już wstępne przyrzeczenie jednej z firm, która chciałaby być sponsorem tytularnym za zdecydowanie większe pieniądze, niż w tym sezonie – przekonuje Winiarski.

Składy drużyn ekstraligi żużlowej będą uzależnione od ostatecznej wersji regulaminu finansowego i przepisów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wiadomo już, że w częstochowskiej drużynie zostanie Rafał Szombierski. Klub szuka wzmocnień i prowadzi już wstępne rozmowy z dwoma klasowymi zawodnikami. Na pytanie, czy w kręgu zainteresowań Włókniarza jest Jarek Hampel, Emil Sajfutdinow, Grzegorz Walasek, Ireneusz Winiarski odpowiada: – Chcąc jeździć o coś więcej, niż utrzymanie, np. play-offy, musimy mieć w składzie jeszcze jednego kozaka. Zastanowimy się, kogo zakontraktować. Wiele będzie zależeć od ostatecznej wersji regulaminu żużlowego – zauważa. – Nie wyobrażam sobie składu bez Griszy. Chciałbym, żeby mimo wszystko został Kenneth i Grzesiu Zengota, ale on może wrócić do Zielonej Góry.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl