efektywnymarketing Jeszcze przed meczem pojawiły się informacje, że podczas rozgrzewki kontuzji doznał Srecko Lisinac. – Zły początek, dobry koniec. Mam nadzieję, że to się odwróci. Najprawdopodobniej Srecko naciągnął bark – potwierdził Marek Kardos, trener Wkręt-metu AZS.
Serb nie wyszedł w pierwszej szóstce, ale po kilku akcjach pojawił się na boisku. Od pierwszej piłki zagrał za to Andrzej Stelmach. Zabrakło Dawida Murka, który leczy kontuzję kolana.
Pierwszy set rozpoczął się od walki punkt za punkt. Przy stanie 5:5 w aut zaatakował Grzegorz Bociek. Po pierwszej przerwie technicznej asem serwisowym popisał się Grzegorz Szymański i Politechnika odskoczyła rywalom na 3 punkty (9:6). Po udanym bloku Lisinaca na Krzysztofie Wierzbowskim częstochowianie zbliżyli się do rywali na jedno „oczko” (9:8). Gospodarze znów jednak wypracowali sobie kilkupunktową przewagę, której nie oddali do końca seta.
W drugiej partii drużyna Jakuba Bednaruka prowadziła 4:1. Goście zdołali zniwelować stratę do jednego punktu (8:7). Następnie częstochowianie mieli kłopoty z odebraniem zagrywki Macieja Zajdera, co wykorzystali gospodarze, którzy prowadzili już 14:8, a potem 17:11. Dość nieoczekiwanie zespół Marka Kardosa nieomal odrobił stratę (18:17). W końcówce przy stanie 25:24 kontratak skończył Wierzbowski.
Ostatnia odsłona to dominacja Politechniki, która na pierwszą przerwę techniczną schodziła prowadząc 8:2. W pewnym momencie jej przewaga wzrosła nawet do 13 punktów (20:7). Szkoleniowiec gospodarzy zdecydował się wprowadzić na boisko mniej doświadczonych graczy, co wykorzystywali częstochowianie, którzy w dwóch seriach zdobyli po cztery punkty. Mimo to, set zakończył się zwycięstwem Politechniki 25:19.
– To, co było w Częstochowie jest już historią. Serce nie bolało – stwierdził po meczu rozgrywający Fabian Drzyzga, który w latach 2008-2012 reprezentował barwy częstochowskiego klubu.
AZS Politechnika Warszawska – Wkręt-met AZS Częstochowa 3:0
(25:20, 26:24, 25:19)
AZS Politechnika Warszawska: Wierzbowski, Pawliński, Nowak, Drzyzga, Szymański, Zajder, Potera (libero), oraz Olenderek (libero) oraz Dryja, Stefanović, Adamajtis.
Wkręt-met AZS: Hunek, Marcyniak, Stelmach, Kaczyński, Hebda, Bociek, Bik (libero) oraz Lisinac, Piechocki, Janusz, Szlubowski.
