1 sierpnia w nocy funkcjonariusze odkryli w jednym z prywatnych domów na terenie gminy Koziegłowy nielegalną plantację konopi indyjskich. Posesja znajdowała się w trudnym do namierzenia terenie w pobliżu lasu.
– W trakcie przeszukania na poddaszu jednego z budynków kryminalni znaleźli i zabezpieczyli 945 krzewów konopi indyjskich, a także urządzenia które stanowiły linię produkcyjną do uprawy narkotycznych roślin – informuje asp. sztab. Magdalena Modrykamień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.
Uprawa odbywała się w specjalnie do tego przystosowanych pomieszczeniach, wyposażonych w sztuczne naświetlenie, wentylację oraz nawadnianie. Przy współpracy z pracownikami zakładu energetycznego ustalono, że prąd, potrzebny do zasilenia plantacji, pobierany był nielegalnie.
Policjanci zatrzymali dwóch 19-latków z Dąbrowy Górniczej oraz 37-latka z Siemianowic Śląskich. Najstarszy z nich był poszukiwany kilkoma listami gończymi, natomiast jeden z 19 -letnich mężczyzn nakazem doprowadzenia. Grozi im nawet do 8 lat więzienia.