Weronika Wasiak z długowłosej blondynki przeistoczyła się w krótkowłosą szatynkę.
– Wcześniej jej włosy były jak siano, pozbawione blasku, energii, nijakie. Pomyślałam o asymetrii w konturze. Następnie przeprowadziłam dwuetapową koloryzację. Najpierw wprowadziłam refleksy miedziano-czerwone w tzw. separacjach – na grzywce, aby rozświetlić buzię. Wybrałam również kolor tabaki, dla kontrastu i nadania całości charakteru. Podobnie, jak u pani Agnieszki, sięgnęłam po system rekonstrukcji struktury włosa i ochrony koloru. Fryzura nadała klientce pazura, taki styl bardzo jej pasuje – podkreśla Mosiołek.
Dalsza część metamorfoz przeniosła się do częstochowskiego Studia-31 (Al. NMP 31/24a; www.studio-31.eu). Tam panie przebrały się w przygotowane zestawy ubrań i kolejny raz oddały się w ręce Martyny Mosiołek – tym razem w roli makijażystki, i w końcu stanęły przed obiektywem.
– Sama jestem zaskoczona moim nowym lustrzanym odbiciem – żartowała Weronika. – Myślę, że tym bardziej pozytywnie zaskoczeni będą moi najbliżsi.
Za wypożyczenie ubrań do sesji dziękujemy sklepowi Jackpot and Cottonfield w Galerii Jurajskiej. Zestawy pochodzą z jesiennej kolekcji.
Zobacz przemianę Agnieszki Śpiewak: