efektywnymarketing – To, co zostało zamontowane w hali pod stropem to kolumny, które zapewniają jedynie wyrazistość mowy. Spełniają też wymogi przepisów pożarowych związanych z emitowaniem komunikatu z dźwiękowego systemu ostrzegawczego – informuje Tomasz Łuszcz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Częstochowie. – Pasmo przenoszenia dźwięków jest stosunkowo wąskie.
Aby nagłośnić spotkanie z drużyną z Kielc Wkręt-met AZS musiał wypożyczyć inny sprzęt. Dźwięki wydobywały się z kolumn ułożonych po bokach parkietu. – Nagłośnienie hali nie nadaje się do zawodów, nie tylko siatkarskich, ale wszystkich innych wydarzeń sportowych. Musieliśmy wypożyczyć inne nagłośnienie. To koszt 2 tys. zł na jeden mecz – informuje Konrad Pakosz, prezes Wkręt-metu AZS.
Jacek Krawczyk, radny PO, złożył 8 października interpelację, w której zwrócił uwagę na źle funkcjonujące nagłośnienie i problemy związane z akustyką.
Miasto nie widzi problemu, choć głośniki nowoczesnej hali ani drgnęły podczas spotkania z Effectorem, a wcześniej w czasie siatkarskiego Superpucharu Polski. – Naszym zdaniem system nagłośnienia hali spełnia swoje funkcje, co zostanie najpewniej potwierdzone w nadchodzącym sezonie siatkarskim, gdyż jego prawidłowe działanie jest zależne również od doświadczenia operatora nagłośnienia (ewentualne wady w trakcie użytkowania wykonawca musi usuwać w ramach gwarancji udzielonej na wykonane prace) – twierdzi Mirosław Soborak, zastępca prezydenta miasta Częstochowy.
