– Chodziłam od kiosku do kiosku i nigdzie nie było biletów. W końcu musiałam kupić bilet w autobusie, za który trzeba zapłacić 3,40 zł – denerwuje się pani Barbara.
Nie ponosimy odpowiedzialności za brak biletów w kioskach Ruch S.A. Zaopatrujemy w bilety na bieżąco zarówno odbiorców detalicznych jak i hurtowych.- twierdzi Marcin Maranda, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsięborstwa Komunikacyjnego w Częstochowie. – Nasza firma przekazała „Ruchowi” zamówioną liczbę biletów.
To już trzeci przypadek w ostatnich miesiącach, kiedy w kioskach sieci Ruch zabrakło biletów. Na początku sieć tłumaczyła perturbacje faktem wprowadzenia nowego systemu elektronicznego. Potem spółka winą obarczyła… kalendarz. A teraz przyznaje, że znów zawaliła. – Rzeczywiście przez kilka dni w niektórych punktach w Częstochowie mogło brakować biletów. Braki te zostały uzupełnione – zapewnia Izabela Cicha-Berenda, rzecznik prasowy RUCH S.A.
Bilety można kupić m.in. w punktach MPK na terenie całego miasta oraz biletomatach (Galeria Jurajska, Centrum handlowe „M1” i sklep spożywczy „Społem” – Aleja Armii Krajowej 38/44).