efektywnymarketing Impreza zainaugurowała symbiozę dwóch klubów. Od początku na scenie działo się wiele. Pojawiali się kolejni goście, którzy grali wraz Niedźwieckim i Pożarlikiem. Wśród przybyłych na scenie pojawił się Robert Czyż, Kamila, Łukasz Kleszcz, Adrian Lewandowski, Kamil „Kamilos” Ostrowski, Michał Walczak. Był rock, reggae, ballady i oczywiście kabaret KrólS. Publiczność dopisała. Zjawili się zarówno bywalcy Klubu Zero, jak i klienci Teatru S – po brzegi zapełnili pomieszcznie teatru. Trochę gorzej wyglądała sprawa z rozruszaniem przybyłych gości. Krzysiek Niedźwiecki robił co mógł, by porwać publikę do wspólnej zabawy, ale wychodziło to bardzo różnie. Podobnie sytuacja wyglądała podczas kabaretowej części występu. Przybyli nie byli skoncentrowani na tym co się dzieje na scenie i ciężko było ich rozśmieszyć. Trzeba jednak przyznać, że lekcja angielskiego i stosunki polsko-niemieckie zainteresowały część publiczności, ale prawdopodobnie miało to związek z tematyką skeczy.
Po głównej części występu na scenie zasiadł DJ.Gram z Warszawy, który bawił publiczność grając funky z winyli. Połączenie Sił Party była pierwszą z weekendowych imprez w Teatrze S. Dzisiaj wieczorem (2 października) na scenie pojawi się Zakopower. Wszystkie bilety są już wysprzedane. Zapowiada się bardzo dobra zabawa.
