61
Częstochowianie przegrywali do przerwy 0:1. W 55 minucie wyrównującą bramkę zdobył Artur Frąckowski. Ten sam piłkarz ustalił wynik spotkania w 83 minucie.- Cieszy nas, że zdobyliśmy dwie bramki w Rybniku. W tym meczu postawiłem na piłkarzy, którzy rzadko wychodzili na boisko. Pokazali jednak, że potrafią grać w piłkę – twierdzi Maciej Strożek, trener Victorii.
Częstochowianie zakończyli sezon na 13. miejscu w tabeli z dorobkiem 34 puntków. O punkt więcej ma Orzeł Babienica/Psary.
Może Ciebie także zainteresować