Ukradli mu kilkadziesiąt tysięcy złotych, gdy wymieniał koło

Z ustaleń policji wynika, że 57-latek był od dłuższego czasu obserwowany przez złodziei. Sprawcy widzieli, że poszedł do kantoru wymienić pieniądze. Prawdopodobnie w tym czasie przebili mu koło w samochodzie.

Mężczyzna po opuszczeniu kantoru, niczego nieświadom, wsiadł do auta. Daleko jednak nie dojechał. Przy al. Wojska Polskiego musiał się zatrzymać, by wymienić koło. Nie zamknął samochodu. Sprawcy wykorzystali jego nieuwagę i ukradli pozostawioną w samochodzie reklamówkę z pieniędzmi. Ich łupem padło kilkadziesiąt tysięcy złotych.