Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Udany rewanż Tytana AZS i cenne punkty w Kielcach!
Tytan AZS wygrał dwa sety na przewagi, czwartą partię do 23 i cały mecz 3:1. Takim wynikiem zakończyło się dzisiejsze (30 stycznia) wyjazdowe spotkanie z Fartem Kielce. Częstochowianie wrócili tym samym na szóste miejsce w tabeli gwarantujące udział w play-offach. 

Przed meczem Marek Kardos, trener AZS-u, zapowiadał, że jego zespół jedzie do Kielc po zwycięstwo. Częstochowianie mieli powetować sobie porażkę z pierwszej rundy i przełamać drużynę Farta. Udało się tego dokonać, choć pierwszy set wcale nie pisał takiego scenariusza. 

Częstochowianie źle weszli w inauguracyjną partię. Krzysztof Gierczyński najpierw zaatakował w aut, a w kolejnej akcji w siatkę i było 2:0 dla gospodarzy. Autorem trzeciego zepsutego ataku z lewego skrzydła był Bartosz Janeczek, który chwilę później został zablokowany. Zespół Marka Kardosa schodził na pierwszą przerwę techniczną ze stratą pięciu punktów do Farta. Po przerwie dwie kontry wykorzystał Marcus Nilsson i zrobiło się 10:3 dla podopiecznych Grzegorza Wagnera. Częstochowianie nie zdołali odrobić tej straty i przegrali seta do 16. 

Druga partia rozpoczęła się od wymiany ciosów. Przy stanie 4:3 dla gospodarzy punktową zagrywką popisał się Nilssona i kielczanie odskoczyli na dwa „oczka”. Następnie w ataku pomylił się Kapfer i był remis 5:5. Przy stanie 6:6 trzy punkty z rzędu zdobyli siatkarze Wagnera (9:6). Częstochowianie zdołali jednak odrobić stratę i doprowadzili do remisu (16:16). W końcówce chybił zagrywką Janeczek i gospodarze mieli w górze piłkę setową. Przy stanie 24:24 pomylił się w tym samym elemencie Murek, a chwilę potem Buszek i wciąż był remis (25:25). W tym momencie kontrę wykorzystał Janeczek, w aut zaatakował Kapfer i AZS wygrał seta do 25. 

Częstochowianie kapitalnie rozpoczęli trzecią partię. Po bloku na Nilssonie, Buszku i skutecznych kontrach Murka oraz Sobali prowadzili 10:5 i 19:13. Gospodarze szybko zniwelowali stratę do trzech punktów i dzięki kontrom oraz zagrywkom Nilssona doprowadzili do remisu (20:20). Podobnie jak w drugim secie przy stanie 25:25 więcej spokoju było po stronie Tytana AZS. Najpierw Murek zablokował Buszka, a potem ten pomylił się w ataku i częstochowianie ponownie wygrali partię do 25. 

W czwartym secie zespół Marka Kardosa dość szybko wypracował sobie kilkupunktową przewagę. Czujność Sobali w bloku, kontry Murka i as serwisowy Janeczka dały częstochowianom pięciopunktowe prowadzenie (10:15). W końcowce gospodarze zaczęli odrabiać stratę. Przy stanie 23:21 dla AZS-u asa serwisowego posłał Kapfer i zrobiło się dość niebezpiecznie. W kolejnej akcji w aut zaatakował Murek, ale goście skorzystali z systemu challenge. Okazało się, że podczas bloku siatki dotknęli gospodarze i punkt przyznano Tytanowi AZS. Piłkę meczową wykorzystał niezawodny tego dnia i najlepszy zawodnik spotkania Wojciech Sobala. 

Fart Kielce – Tytan AZS Częstochowa 1:3
(25:16, 25:27, 25:27, 23:25) 

Tytan AZS: Gierczyński, Drzyzga, Janeczek, Murek, Wiśniewski, Sobala, Stańczak (libero) oraz Hebda, Oczko, Kamiński.

Fart: Pujol, Nilsson, Zniszczoł, Buszek, Kapfer, Kokociński, Żurek (libero) oraz Pawliński, Jungiewicz, Kozłowski. 

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl