Warto wybrać się na jutrzejszy mecz z Delectą przede wszystkim dla samych emocji, które
z pewnością będą towarzyszyć spotkaniu z bydgoszczanami. Nie ma wątpliwości, że ten pojedynek będzie zacięty. Po dwóch stronach barykady staną dwie wyrównane drużyny.
– Jestem przekonany, że o zwycięstwie zadecydują niuanse – twierdz Marek Kardos, trener Tytana AZS.
Jutrzejszy mecz z Delectą może okazać się ostatnim spotkaniem częstochowian w PlusLidze. To kolejny argument, który przemawia za tym, aby tłumnie wesprzeć drużynę.
W tym sezonie akademicy dali wiele radości swoim kibicom. Zdobyli upragniony puchar Challenge, a teraz mają ogromną szansę na podtrzymanie długoletniej tradycji, jaką jest udział AZS-u w europejskich pucharach. W rywalizacji o 5. miejsce prowadzą 2:0 z Delectą. Oba spotkania wygrali w Bydgoszczy w tie-breakach. Wiele wskazuje, że w Częstochowie zapowiada się kolejne ciężkie starcie.
Początek meczu o godz. 17.