Częstochowski zespół pokonał w hali Polonia Unicaję Almeria 3:1 i zrobił krok w stronę awansu do ćwierćfinału Challenge Cup. Zgodnie z regulaminem europejskiego pucharu, aby znaleźć się wśród ośmiu najlepszych zespołów, Tytan AZS musi teraz pokonać rywali na ich terenie, a w przypadku porażki w jakimkolwiek stosunku wygrać złotego seta.
– Unicaja pokazała w pierwszym secie meczu w hali Polonia, na co stać ten zespół – twierdzi Ryszard Bosek, dyrektor sportowy Tytana AZS. – To drużyna, która ma silny atak i świetnie broni. W szeregach Almerii gra bardzo dobry rozgrywający. Problemem tego zespołu jest przyjęcie.
Zdaniem Boska jeśli częstochowianie zagrają tak, jak w hali Polonii, powinni wygrać w Andaluzji. – Sporo będzie zależeć od naszej zagrywki. Na ogół nasz zespół lepiej prezentuje się na wyjazdach – uważa Bosek.
Mecz rozpocznie się w środę 8 lutego o godz. 20.30.